Tak gorąco w Wietrznym Mieście nie było od ponad wieku. W niedzielę temperatury złamały rekord z 1911 roku - było 36,1 st. C (97 st. Fahrenheita).
Poprzedni rekord temperatury dla 27 maja pochodził z 1911 roku. Ówcześni meteorolodzy odnotowali wtedy w Chicago 34,4 st. C (94 st. F).
Jak poinformowało amerykańskie biuro meteorologiczne, rekord padł dokładnie w niedzielę o 14.51. Na międzynarodowym lotnisku O'Hare termometr wskazał 35 st. C (95 st. F). Ale to nie był koniec - słupki rtęci nadal rosły. Najwyższą tego dnia temperaturę zanotowano dwie godziny później, o 16.51. Było 36,1 st. C (97 st. F).
Jeziora przyciągnęły tłumy
Rzadko spotykany upał na szczęście dla mieszkańców wypadł w wolną niedzielę. Plaże i parki zapełniły się ludźmi szukającymi ochłody w wodzie i piknikującymi w cieniu drzew.
W weekend, oprócz pięknej pogody, na Amerykanów czekała jeszcze jedna dobra informacja. To nieoficjalny początek lata za oceanem, a to oznacza też niższe ceny paliw.
Autor: rs / Źródło: ENEX, ABC Local