Zima coraz śmielej poczyna sobie w Europie. W Belgii i Francji opady śniegu stały się pretekstem do aktywnego spędzenia czasu na świeżym powietrzu. Trasy biegowe zapełniły się narciarzami, a na skwerach powstawały bałwany.
Pierwszy w tym sezonie śnieg spadł na wschodzie Francji. Mieszkańcy tego obszaru skorzystali z nowych warunków atmosferycznych i czas wolny spędzili w parkach.
Opady białego puchu pobudziły wyobraźnię i inwencję twórczą. Skwery posłużyły za pracownie artystyczne, w których powstawały bałwany.
Białe Alpy
Coraz bardziej białe są też Alpy. Intensywne opady śniegu spowodowały, że francuskie służby meteorologiczne zaleciły "wzmożoną czujność" mieszkańcom sześciu departamentów w południowo-wschodniej części kraju. Opadom śniegu może towarzyszyć porywisty wiatr.
Narciarska Belgia
Ze śnieżnej aury skrzętnie skorzystali również Belgowie. Trasy biegowe w rezerwacie przyrody High Fences nieopodal Liege momentalnie zapełniły się narciarzami.
- Od miesiąca myślałam o tym, by założyć narty i wybrać się na jedną z tutejszych tras. Jestem więc bardzo szczęśliwa - nie kryła radości jedna biegaczek.
W rejonie Botrange w poniedziałek spadło 6 centymetrów śniegu.
Śnieżne prognozy
To nie koniec dobrych nowin dla amatorów sportów zimowych. W regionie spodziewane są dalsze opady śniegu, a dobre warunki narciarskie powinny utrzymać się przez większość tygodnia.
Autor: adsz/ŁUD / Źródło: ENEX