Amerykańskie lotnictwo wysłało eskadrę swoich słynnych samolotów szturmowych A-10 do Iraku. Jak oficjalnie utrzymuje Pentagon, kilkanaście tych silnie uzbrojonych i opancerzonych maszyn ma służyć wyłącznie do "misji ratunkowych". Nie ma jednak wątpliwości, że A-10 są w stanie robić tylko jedną rzecz, atakować cele lądowe. Prawdopodobnie niedługo rozpoczną naloty na islamistów.