Turcja

Turcja

"Nie wszyscy Kurdowie się wycofali". Ankara zapowiada "oczyszczanie" terenu

Kurdyjskie milicje nie wycofały się całkowicie z terenów przy turecko-syryjskiej granicy - oświadczył minister spraw zagranicznych Turcji Mevlut Cavusoglu. Wycofanie się było warunkiem porozumienia między Ankarą i Moskwą. Strona turecka zagroziła kolejnymi działaniami zbrojnymi wobec oddziałów Kurdów, które nie wycofają się na odległość co najmniej 30 kilometrów od granicy.

Nie tylko gratulacje. Rosja: nie ma dowodów śmierci Bagdadiego. Iran: zabiliście własną bestię

Po ogłoszeniu przez prezydenta USA Donalda Trumpa informacji o śmierci przywódcy tak zwanego Państwa Islamskiego (IS) Abu Bakra al-Bagdadiego, napływają gratulacje i słowa uznania za akcję w Syrii, choć wiele jest też zastrzeżeń, że to nie koniec wojny z dżihadystami. Komentują także kraje nieprzychylne Waszyngtonowi. Irański minister ocenił, że śmierć Bagdadiego "to nic wielkiego" i oskarżył USA o stworzenie IS. "Po prostu zabiliście swoją własną bestię" - napisał. Sceptyczna jest Rosja, według której brakuje wiarygodnych dowodów, że szef islamskich terrorystów naprawdę nie żyje.

"Jeśli terroryści nie wycofają się w terminie, przejmiemy kontrolę i będziemy ich ścigać"

Prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan zapowiedział w sobotę, że Turcja oczyści przygraniczny obszar na północy Syrii z bojowników kurdyjskich milicji YPG, jeśli Rosja nie wypełni swoich zobowiązań w ramach porozumienia z Soczi. Tego samego dnia szef tureckiej dyplomacji Mevlut Cavusoglu spotkał się ze swoim niemieckim odpowiednikiem Heiko Massem. Powiedział, że Ankara nie uważa propozycji utworzenia w północno-wschodniej Syrii międzynarodowej strefy bezpieczeństwa za realistyczną.

"Niech ktoś inny walczy o tę od dawna przesiąkniętą krwią ziemię"

W środę Donald Trump zapowiedział zniesienie sankcji nałożonych na Turcję w połowie października po rozpoczęciu przez siły tureckie ofensywy militarnej przeciwko kurdyjskim bojownikom w północnej Syrii. Prezydent USA dodał jednak, że restrykcje "zostaną zniesione, jeśli nie wydarzy się nic, z czego nie będziemy zadowoleni".

"Dyplomacja SMS szybko prowadzi do dyplomacji SOS". Zgrzyt w Berlinie

Deputowani Bundestagu z parlamentarnej komisji obrony w środę zapoznali się z propozycją minister obrony Annegret Kramp-Karrenbauer (CDU), by objąć mandatem Rady Bezpieczeństwa ONZ jej plan utworzenia strefy bezpieczeństwa na północy Syrii. Pomysł Kramp-Karrenbauer, a także formę przekazania przez nią tej informacji, skrytykował szef niemieckiej dyplomacji Heiko Mass.

Kreml: Amerykanie zdradzili Kurdów w Syrii

Stany Zjednoczone zdradziły i porzuciły Kurdów w Syrii - oznajmił rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Kurdom doradził, by "w myśl umowy Moskwa-Ankara wycofali się ze strefy przy granicy syryjsko-tureckiej, gdyż w przeciwnym razie zostaną zmiażdżeni przez turecką armię".

USA: Kurdowie się wycofali. Turcja: nie ma potrzeby nowej operacji wojskowej

Dowódca Syryjskich Sił Demokratycznych przekazał, że zrealizowały one zobowiązania wynikające z porozumienia USA i Turcji w sprawie wycofania kurdyjskich sił z północno-wschodniej Syrii - powiedział przedstawiciel władz USA. "Na tym etapie nie ma potrzeby przeprowadzania nowej operacji wojskowej" - oświadczyło w reakcji na informację o wycofaniu się Kurdów tureckie ministerstwo obrony.

150 godzin na wycofanie się Kurdów. Erdogan i Putin zawarli porozumienie

Turcja i Rosja osiągnęły we wtorek porozumienie przewidujące wycofanie się syryjskich bojowników kurdyjskich na odległość 30 km od granicy turecko-syryjskiej w ciągu 150 godzin - przekazał prezydent Recep Tayyip Erdogan po spotkaniu z Władimirem Putinem w Soczi. Na początku rozmów gospodarz Kremla powiedział, że sytuacja w północno-wschodniej Syrii jest "bardzo ostra" i z tego względu dwustronne konsultacje były potrzebne.

Rozejm kończy się dziś. "Wolimy pokój od wojny"

Prezydent USA Donald Trump jest przygotowany na użycie siły militarnej, jeśli będzie trzeba - oświadczył amerykański sekretarz stanu Mike Pompeo w telewizji CNBC, gdy spytano go o ofensywę Turcji na siły kurdyjskie w północnej Syrii.

"Groźby Erdogana nabierają nowego znaczenia"

"Turecki autokrata to mistrz wyprowadzania z równowagi swoich sojuszników i przeciwników" - pisze o Recepie Tayyipie Erdoganie dziennik "New York Times", zaznaczając, że chce on czegoś więcej niż kontroli nad częścią syryjskiego terytorium.

Reuters: Amerykanie wycofują się z Syrii do Iraku

Agencja Reutera, powołując się na świadków i źródła w służbach bezpieczeństwa irackiego Kurdystanu, przekazała, że amerykańscy żołnierze opuszczają Syrię i przemieszczają do Iraku. Wcześniej o takich planach informował szef Pentagonu Mark Esper.

Kurdowie wycofują się z kluczowego miasta. "W ścisłej współpracy" z USA

Kierowane przez Kurdów Syryjskie Siły Demokratyczne (SDF) poinformowały w niedzielę, że wycofały się z miasta Ras al-Ajn na północy Syrii. To część porozumienia z Ankarą, które zakłada utworzenie "strefy bezpieczeństwa" na syryjskich terenach zajmowanych do tej pory przez Kurdów. Ewakuację potwierdziło ministerstwo obrony Turcji.

Pentagon: żołnierze z Syrii zostaną ulokowani w Iraku

Liczący tysiąc żołnierzy kontyngent wycofywany z północno-wschodniej Syrii przeniesie się do zachodniego Iraku - zapowiedział szef Pentagonu Mark Esper. W Iraku amerykańscy żołnierze będą kontynuować operacje przeciwko tak zwanemu Państwu Islamskiemu.

Turcja zareaguje, jeśli rząd syryjski "popełni błąd" w regionie

W przyszłym tygodniu w Soczi nad Morzem Czarnym prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan ma omówić z prezydentem Rosji Władimirem Putinem kwestię rozlokowania syryjskich sił rządowych w planowanej "strefie bezpieczeństwa" w północnej Syrii. O spotkaniu poinformował w sobotę turecki przywódca. Wcześniej delegacja rosyjskich dyplomatów i wojskowych spotkała się z prezydentem Syrii Baszarem el-Asadem. Rozmowa dotyczyła sytuacji w północno-wschodniej Syrii.

"Turcja łamie porozumienie"? Erdogan: nie wiem, skąd bierzecie te doniesienia

W północno-wschodniej Syrii nie dochodzi do walk, odkąd Turcja porozumiała się ze Stanami Zjednoczonymi w sprawie wstrzymania ofensywy, aby pozwolić Kurdom na wycofanie się - zapewnił w piątek turecki prezydent Recep Tayyip Erdogan. To odpowiedź na przekazywane między innymi przez Syryjskie Obserwatorium Praw Człowieka i kurdyjskich bojowników informacje, że w piątek w okolicach miasta Ras al-Ajn przy granicy Syrii z Turcją słychać było strzały.