19-letnia Brytyjka usłyszała we wtorek na Cyprze wyrok czterech miesięcy więzienia w zawieszeniu na trzy lata za kłamanie w śledztwie. Kobieta mówiła, że została zgwałcona w Ajia Napa przez 12 Izraelczyków, potem wycofała zeznania - jak twierdzi, pod wpływem gróźb ze strony policjantów. Jej prawnicy zapowiedzieli złożenie apelacji. Przekonują, że sąd nie pozwolił na udowodnienie, iż ich klientka naprawdę jest ofiarą gwałtu.