Polityka

Polityka

Mówią: "Polacy wiedzą, co dobre, Polacy nie są głupi". O co im chodzi?

- Otaczająca nas rzeczywistość, również ta polityczna, jest bardzo skomplikowana. Wielość informacji i relacji politycznych dla wielu odbiorców stanowi barierę poznawczą. Teoria spiskowa pozwala wyeliminować tę złożoność i uczynić świat łatwiejszym do zrozumienia. Politycy to wykorzystują - mówi w rozmowie z tvn24.pl językoznawczyni prof. UAM dr hab. Barbara Sobczak. Na jakie retoryczne chwyty musimy uważać podczas kampanii wyborczej, która formalnie zacznie się za tydzień, a faktycznie już trwa?

Jak Donald Trump urządzi nam świat, cz. 2. Czeka nas starcie gigantów?

Media w USA już ochrzciły go mianem "współprezydenta". Od kilku miesięcy niemal zawsze pojawia się razem z Donaldem Trumpem. Nie w cieniu, nie krok czy dwa za prezydentem elektem, lecz u jego boku. Może nawet jak... równy z równym? Elon Musk, najbogatszy człowiek świata, tak właśnie wkracza do polityki. Czy długo w niej zostanie? I jak bardzo będzie to zależeć od ceniącego lojalność Donalda Trumpa?

Ideologiczne "widzimisię" czy "najtańsza inwestycja w przyszłość kobiet"? Jak język prawa utrwala nierówności

"Ministra", "posłanka" i "marszałkini" stosowane były w polszczyźnie jeszcze w czasach II Rzeczypospolitej. Tymczasem współczesne akty prawne pisane są przy użyciu form w rodzaju męskim. - Ci, którzy piszą prawo, powinni zapoznać się z wynikami badań naukowych w zakresie języka - przekonuje doktora habilitowana Magdalena Formanowicz, kierowniczka Centrum Badań nad Relacjami Społecznymi Uniwersytetu SWPS.

Awantura wokół Lasów Państwowych. Wiceminister kontra leśnicy i branża drzewna

Personalno-polityczna awantura na szczytach "leśnej władzy". Witold Koss, dyrektor generalny Lasów Państwowych, pisze do ministry klimatu i środowiska. To pokłosie publikacji tvn24.pl, w której nadzorujący LP wiceminister Mikołaj Dorożała w ostrych słowach mówił, co - jego zdaniem - dzieje się w Lasach Państwowych. Posłanka KO Magdalena Filiks żąda dymisji Dorożały. Przedstawiciele aktywistów pytają, czy to zaplanowane osłabianie współkoalicjanta (Polski 2050) przed wyborami prezydenckimi.