Było ich czterech: Harry, Albert, Sam i Jack. Różniło ich niemal wszystko, ale dopóki łączyli siły, byli w stanie stawić czoła konkurencji i dać światu w pełni udźwiękowione filmy. Jednak historia braci Warnerów to nie tylko historia kina czy światowej rozrywki, to także opowieść o losach Żydów aszkenazyjskich, którzy wyjeżdżali na przełomie XIX i XX wieku do Stanów Zjednoczonych.