Dzięki zaangażowaniu wielu służb, mundurowi ustalili tożsamość i miejsce pobytu mężczyzn podejrzanych o usiłowanie zabójstwa w Kniażycach (woj. podkarpackie). W strzelaninie ranny został mężczyzna. Domniemani sprawcy namierzeni zostali na Słowacji. Nie zostali jeszcze wydani stronie polskiej.
Do opisywanych zdarzeń doszło w piątek (20 grudnia) późnym wieczorem w Kniażycach w powiecie przemyskim na Podkarpaciu. Sprawcy oddali kilka strzałów z broni palnej do mężczyzn mieszkających w jednym z budynków. Ranny został 58-letni obywatel Armenii. Następnie uciekli z miejsca zdarzenia.
Do działań skierowani zostali mundurowi różnych pionów przemyskiej komendy policji. Zarządzono blokady na wszystkich drogach wyjazdowych i wjazdowych z Przemyśla i powiatu. Kontrole trwały do godzin popołudniowych 21 grudnia.
Modelowa współpraca służb
"Przemyscy policjanci we współpracy z funkcjonariuszami pionów kryminalnych KWP w Rzeszowie prowadzili szereg czynności ukierunkowanych na ustalenie i zatrzymanie przestępców. Docierali do świadków, analizowali szczegółowo zapisy monitoringu oraz każdą uzyskaną informację. Prowadzili również ścisłą współpracę z funkcjonariuszami z innych jednostek na terenie kraju." - zrelacjonowała rzeczniczka policji w Przemyślu, aspirant Joanna Golisz.
Czytaj też: Strzelanina w Krakowie, ranny 26-latek w szpitalu. To prawdopodobnie jeden z poszukiwanych
Policjanci ustalili kim są sprawcy przestępstwa - okazali się nimi 34 i 39-letni Polacy. "Jak ustalono, mężczyźni po zdarzeniu opuścili terytorium kraju i wyjechali na Słowację. W związku z ustaleniem miejsca pobytu podejrzanych, do sprawy zostali zaangażowani funkcjonariusze z Biura Międzynarodowej Współpracy Policji, policjanci słowaccy oraz oficer łącznikowy, a także policjanci z pionów kryminalnych, policyjni kontrterroryści, a także funkcjonariusze Oddziału Prewencji Policji w Rzeszowie" - poinformowała asp. Golisz.
Namierzeni na Słowacji
Na podstawie zebranego materiału dowodowego Prokuratura Rejonowa w Przemyślu skierowała do przemyskiego sądu wniosek o zastosowanie aresztu tymczasowego wobec mężczyzn i wydała za nimi listy gończe, a Prokuratura Okręgowa w Przemyślu wystąpiła do sądu o wydanie Europejskich Nakazów Aresztowania wobec dwóch ustalonych sprawców.
Mężczyźni zostali zatrzymani przez słowackich policjantów i przebywają w areszcie. "Aktualnie oczekujemy na decyzję sądu słowackiego w zakresie wydania obu mężczyzn władzom Polski" - przekazała asp. Golisz.
"Prokurator wydał postanowienie o przedstawieniu im zarzutów usiłowania zabójstwa mężczyzny. Zarzuty zostaną im przedstawione, gdy zatrzymani zostaną nam przekazani przez stronę słowacką" - przekazała prok. Marta Pętkowska, rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Przemyślu.
"Teraz oczekujemy decyzji słowackiego sądu w sprawie ekstradycji. Sąd na jej wydanie ma 60 dni" - dodała.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: KMP Przemyśl