Polscy siatkarze pewnie pokonali Niemców 3:0 i udanie rozpoczęli występy na turnieju olimpijskim. Po gładkim zwycięstwie w pierwszym secie (25:17), w drugim - Polacy przyprawili swoich kibiców o szybsze bicie serca zwyciężając na przewagi dopiero przy stanie 33:31! Ostatni set to absolutna dominacja biało-czerwonych i zwycięstwo 25:20.
Trzeciego seta podopieczni Raula Lozano rozpoczęli słabo i na prowadzenie wyszli dopiero przy stanie 6:5. Polacy powiększyli przewagę jeszcze o punkt i na drugą przerwę techniczną Polacy zeszli prowadząc 16:12. Biało-czerwoni systematycznie powiększali prowadzenie i ostatecznie wygrali 25:20, a spotkanie udanym atakiem zakończył Mariusz Wlazły. W kolejnym meczu Polacy spotkają się 13 sierpnia z drużyną z Egiptu.
Horror w drugim secie
W drugiej odsłonie meczu Niemcy nie zamierzali rezygnować z walki - szybko wyszli na prowadzenie 6:3. Polscy siatkarze długo nie byli w stanie zniwelować przewagi rywali. W końcu jednak przy stanie 14:14 udało im się wyrównać i nasi znów zaczęli grać lepiej. Przy stanie 24:22 Niemcy obronili pierwszą piłkę setową, potem drugą i trzecią. Potem swoje szanse na wygranie seta mieli rywale, ale przy stanie 32:31 piłkę setową po ładnej akcji skończył Kadziewicz i set "mieliśmy w kieszeni".
Łatwy początek
Pierwsze punkty w spotkaniu zdobyli Niemcy, ale Polacy szybko odrobili straty. Przez pierwsze minuty meczu obserwowaliśmy walkę punkt za punkt. Biało-czerwoni na prowadzenie wyszli przy stanie 5:5. Na pierwszą przerwę techniczną zespół Raula Lozano schodził z prowadzeniem 8:6.
Polacy jednak nabierali rozpędu i grali coraz lepiej. Na drugą przerwę techniczną Polacy również zeszli prowadząc 16:14. W końcówce seta szybko odskoczyli Niemcom i ostatecznie wygrali seta do 17-stu.
W grupie B obok Polaków występują jeszcze: Brazylia, Niemcy, Rosja, Serbia i Egipt.
Źródło: PAP, TVN24, IAR
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Andrzej Grygiel