Przekopanie kanału przez Mierzeję Wiślaną nie spowoduje zasolenia wód w Zalewie Wiślanym, ale może przyczynić się do zmętnienia jego wód - wynika z raportu o oddziaływaniu tej inwestycji na środowisko. Dokument wskazuje, że największym problemem środowiskowym będzie samo przerwanie ciągłości Mierzei, która jest unikalna przyrodniczo.
Ekolodzy protestujący przeciw budowie kanału i połączeniu dzięki niemu Zalewu Wiślanego z Zatoką Gdańską i otwartym morzem, wskazywali, że po przekopaniu Mierzei wzrośnie zasolenie wody w Zalewie. Ich zdaniem miałoby to negatywny wpływ na żyjącą w nim florę i faunę. Raport ekspertów tego nie potwierdził.
Kanał wody nie zasoli
- Budowa kanału wpłynie także na obszary Natura 2000, bo cała Mierzeja znajduje się na tym obszarze - powiedziała wicedyrektor Urzędu Morskiego w Gdyni Anna Stelmaszyk-Świerczyńska.
Przekop przez Mierzeję nie będzie otwartym kanałem lecz śluzą, do której woda wtłaczana będzie za pomocą pomp. Według wicedyrektor, wymiana wody między Zalewem a Morzem będzie w tej sytuacji znikoma.
Jak wynika z raportu, problemem może być natomiast zmętnienie wody, które powstanie podczas budowy czy konserwacji torów wodnych. Według ichtiologów zmętnienie wody powoduje, że jest ona mniej natleniona, co może mieć negatywny wpływ na ryby w okresie tarła. Dlatego też wskazują, by budowę lub konserwację torów wykonywać poza okresem rozmnażania się ryb.
Przekop za 417 tys. zł
W 2007 roku rząd Jarosława Kaczyńskiego - w ostatnich dniach uirzędowania - przyjął wieloletni program budowy drogi wodnej łączącej Zalew Wiślany z Zatoką Gdańską na lata 2008-2013. Z budżetu państwa na ten cel przeznaczono 417 mln 200 tys. zł.
Głównym powodem takiej decyzji było utrudnianie przez Rosjan żeglugi na Zalewie Wiślanym. Najczęściej tuż przed sezonem letnim blokują możliwość ruchu statków przez Cieśninę Pilawską, która jest jedyną drogą prowadzącą z Zatoki Wiślanej na pełne morze.
Kanał da oszczędności
Projekt budowy kanału obejmuje 200-metrową śluzę o szerokości 25 metrów i głębokości pięciu metrów. Wraz z obudową brzegów i umocnieniami skarp nawodnych, wybudowane zostaną falochrony osłaniające akwen portowy i wejście do kanału od strony morza.
Studium wykonalności budowy kanału żeglugowego przez Mierzeję Wiślaną wskazuje, że inwestycja przyniesie szereg korzyści ekonomicznych: pozwoli na eksploatację portu w Elblągu i przyczyni się do rozwoju gospodarczego regionu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24