- Pana nazwisko znajdzie się w annałach historii obok tych sędziów, którzy za Breżniewa nasyłali psychiatrów na opozycję - tak Jarosław Sellin podsumował decyzję sądu o ustaleniu stanu psychicznego Jarosława Kaczyńskiego. Jego zdaniem sędzia celowo poniżył polityka opozycji. - Niech pan nie straszy sędziego - odparł Andrzej Halicki.
Sąd, który prowadzi proces wytoczony prezesowi PiS przez b. szef MSWiA Janusza Kaczmarka, zdecydował, że zasięgnie opinii biegłych psychiatrów w sprawie oskarżonego. Kaczyński uznał decyzję sądu za skandaliczną i inspirowaną politycznie. Halicki nie chciał oceniać postanowienia sądu. – Sądy są niezależne i niezawisłe, jeżeli panu prezesowi przysługuje odwołanie, to z niego korzysta. W tej wypowiedzi widzę raczej inne niebezpieczeństwo, bo on wyraźnie mówi, że właściwy byłby system nadzoru politycznego nad prokuraturą i sądami – przekonywał.
Sellin nie miał z kolei oporów przed komentowaniem decyzji sędziego. – Mamy do czynienia z nieustanną nagonką na opozycję przez tworzenie frontu jedności narodu, czy odmawianie nam wszelkich praw w parlamencie i poza nim. I tworzy się taka atmosfera, w której znalazł się sędzia – teraz do tej kamery zapewniam pana sędziego, że pana nazwisko będzie zapamiętanie i że będzie pan w annałach historii obok tych sędziów, którzy za Breżniewa nasyłali psychiatrów na opozycję i wsadzali do zakładów psychiatrycznych – stwierdził.
"Proszę nie straszyć sędziego do tej czy innej kamery"
Polityk PiS czeka, jak dodał, na reakcję środowiska sędziowskiego. - Na jakiś wspólny, list, wyrażenie niepokoju wobec tego, co się stało – uściślił.
- Proszę nie straszyć sędziego do tej czy innej kamery – ripostował polityk PO. Halicki przekonywał, że „każdy jest równy wobec prawa i nie ma mowy o szykanach” i chodzi jedynie o „dopuszczenie dowodu”, ale Sellin pozostał przy swoim zdaniu. - Nie każdy, bo można polityka opozycji poniżać poprzez decyzje sądu. Oczekuję od pana i polityków PO, którzy mają osiągnięcia w walce z komunistycznym imperium zła i macie na pewno podobne skojarzenia, żebyście odpowiednio reagowali - dodał.
Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24