Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego zatrzymała 15 osób w związku z oszustwami w handlu paliwami. Do Polski miało trafić ponad 30 mln litrów nielegalnego paliwa. Straty sięgają co najmniej 37 mln złotych. Zatrzymanym grozi do 5 lat więzienia.
Jak poinformowała Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego w komunikacie, prokuratura przedstawiła im zarzut udziału w zorganizowanej grupie przestępczej, mającej na celu popełnianie przestępstw skarbowych. Chodzi o handel importowanym olejem napędowym i benzyną. Jak ustalono, sprawcy w ciągu jednego tylko roku stworzyli sieć kilkunastu spółek zakładanych przeważnie na tzw. "słupy", które następnie wykorzystywano do legalizowania importu paliw i rozprowadzania ich na terenie kraju bez opłacenia podatku VAT. Do Polski miało trafić w ten sposób ponad 30 mln litrów paliwa. Straty sięgają co najmniej 37 mln złotych.
Poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju
Zatrzymani prowadzili swoje firmy na terenie województwa łódzkiego, śląskiego, małopolskiego i mazowieckiego. Prokuratura zastosowała wobec nich poręczenia majątkowe w kwotach od 5 tys. do 50 tys. zł, dozór policji oraz zakaz opuszczania kraju. Wobec dwóch podejrzanych wystąpiono do sądu o zastosowanie tymczasowego aresztowania. Sąd odrzucił jednak ten wniosek. Prokuratura zapowiedziała złożenie zażalenia na tę decyzję.
Do zatrzymań doszło w dniach 10-13 marca 2014 r. Podejrzanym grozi do pięciu lat pozbawienia wolności i wysokie grzywny. Śledztwo w tej sprawie prowadzi delegatura ABW w Łodzi pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Piotrkowie Trybunalskim.
Autor: db/jk / Źródło: tvn24
Źródło zdjęcia głównego: tvn24