Marian Turski: musicie chronić swoje pokolenia przed doświadczeniem Holokaustu

Źródło:
PAP
Marian Turski: musicie chronić swoje pokolenia przed doświadczeniem Holokaustu
Marian Turski: musicie chronić swoje pokolenia przed doświadczeniem Holokaustu
TVN24
Marian Turski: musicie chronić swoje pokolenia przed doświadczeniem HolokaustuTVN24

W Miejscu Pamięci Auschwitz, na terenie dawnego niemieckiego nazistowskiego obozu koncentracyjnego i zagłady Auschwitz-Birkenau, odbyło się otwarcie austriackiej wystawy "Tak daleko, tak blisko. Austria a Auschwitz". Uczestniczyli w nim między innymi były więzień obozu Marian Turski, wicepremier Piotr Gliński i prezydent Austrii Alexander Van der Bellen. - Powinniście chronić swoje pokolenia przed doświadczeniem Holokaustu. W ten sposób uczcicie tych, którzy nie mieli szansy przemówić, gdy umierali - powiedział Turski do zgromadzonych.

OGLĄDAJ NA ŻYWO W TVN24 GO

W krótkim wystąpieniu Marian Turski przypomniał Austriaków zasłużonych dla pamięci o Holokauście oraz austriackich więźniów obozu. - Są oni częścią mojej wspólnoty duchowej – powiedział Turski, dodając, że tylko ludzie o takich życiorysach mają prawo mówić, że Austria była ofiarą niemieckiego narodowego socjalizmu. Zauważył, że ich losy nie zwalniają z pamięci o tym, jak wielu Austriaków służyło w machinie terroru III Rzeszy w Generalnym Gubernatorstwie.

Marian Turski przypomniał między innymi postać Hermanna Langbeina, działacza komunistycznego i działacza antynazistowskiego, który współtworzył ruch oporu w Auschwitz, współpracując między innymi z rotmistrzem Witoldem Pileckim. - Był też jednym z założycieli Międzynarodowego Komitetu Oświęcimskiego i dlatego ogromnie się cieszę, że jest jednym z bohaterów tej nowej wystawy – powiedział Turski.

Turski przypomniał także zasługi współczesnych działaczy austriackich na rzecz upamiętnienia Holokaustu. Zwrócił się do goszczącej na uroczystości Hannah Lessing z International Holocaust Remembrance Alliance i Lagergemeinschaft Auschwitz, która była jednym z autorów projektu wystawy. - Owocem tego wysiłku jest dojrzała i mądra wystawa – powiedział. Dodał, że poza utrwalaniem pamięci o zbrodniach niemieckich konieczne jest wyciąganie z nich wniosków na przyszłość. W tym kontekście przypomniał słowa wyryte na Mauzoleum na Majdanku: "Los nasz dla was przestrogą". - Powinniście chronić swoje pokolenie przed tym doświadczeniem. W ten sposób uczcicie tych, którzy nie mieli szansy przemówić, gdy umierali – zaznaczył Marian Turski.

Przedstawiciele władz Austrii oddali hołd ofiarom obozu

Wcześniej prezydent Austrii Alexander Van der Bellen, przewodniczący Rady Narodowej (izby niższej parlamentu Austrii – red.) tego państwa Wolfgang Sobotka oraz wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński oddali hołd ofiarom niemieckiego obozu Auschwitz. Złożyli wieńce przed Ścianą Straceń na dziedzińcu bloku 11, gdzie Niemcy w czasie II wojny rozstrzelali wiele tysięcy osób. W zdecydowanej większości byli to Polacy.

Alexander Van der Bellen, Wolfgang Sobotka i Piotr Gliński, którym towarzyszyli między innymi Turski oraz dyrektor Muzeum Auschwitz Piotr Cywiński otworzyli w Miejscu Pamięci Auschwitz austriacką stałą ekspozycję narodową, zatytułowaną "Tak daleko, tak blisko. Austria a Auschwitz". Przybliża losy austriackich ofiar i udział Austriaków w więźniarskim ruchu oporu, ale także zaangażowanie osób tej narodowości w popełniane w obozie zbrodnie. Powstała w poobozowym bloku 17 na terenie Miejsca Pamięci Auschwitz.

Przewodniczący Rady Narodowej Austrii Wolfgang Sobotka podczas otwarcia wystawy austriackiej "Tak daleko, tak blisko. Austria a Auschwitz"PAP/Art Service 2

Gliński: pamięć o ofiarach jest naszą powinnością i odpowiedzialnością

Wicepremier Gliński powiedział, że "obecność tak licznie zgromadzonych tutaj osób: ocalonych, przedstawicieli władz Austrii, organizacji religijnych, osób odpowiedzialnych za pielęgnację pamięci i śladów przeszłości, ma ogromne znaczenie". - Przede wszystkim z uwagi na obecność w tym miejscu władz Austrii, z panem prezydentem na czele, i tego, co chcą nam tu, dzisiaj zgromadzonym przekazać, otwierając wystawę austriacką w Auschwitz-Birkenau. Takich dni, pełnych modlitwy, zadumy, wspomnień i refleksji nad tym, jak nisko może upaść człowiek, jak cenny jest dar życia, nigdy nie jest za wiele, zwłaszcza w tym miejscu. Pamięć o Ofiarach - tych pomordowanych i tych, które przeżyły, ale już bezpowrotnie zostały okaleczone na duszy i ciele - jest naszą powinnością i odpowiedzialnością, którą też musimy przekazywać następnym pokoleniom - powiedział.

Przypomniał, że "brutalne i planowe działania niemieckiego nazistowskiego terroru podczas II wojny światowej, pozostające w jawnej sprzeczności z międzynarodowymi traktatami i ustaleniami, jak zapisy Konwencji haskiej chroniące ludność cywilną podbitego państwa, sprawiły, że na terenie obecnej Polski istnieją tysiące miejsc pamięci - świadectw zbrodni, które kosztowały życie milionów istnień ludzkich". - Wśród nich jest właśnie obóz Auschwitz-Birkenau, najbardziej obecnie rozpoznawalne w świecie miejsce zagłady Żydów, ale także miejsce zagłady Romów i Sinti oraz innych narodów, w tym Polaków – ten obóz powstał zresztą jako miejsce kaźni Polaków w okupowanej Polsce - podkreślił Gliński.

Minister kultury zwrócił uwagę, że "na co dzień nie zdajemy sobie z tego sprawy, światowa opinia publiczna o tym po prostu nie wie, ale ponad 90 procent sprawców zbrodni z okresu II wojny światowej nigdy nie poniosło żadnej kary po wojnie".

Wskazał, że "narracja ekspozycji w miejscach pamięci winna opierać się na faktach i relacjach ocalałych". - Winna też być prezentowana w miejscach autentycznych – tak, jak to dziś jest czynione w bloku 17, na wystawie austriackiej, którą za chwile otworzymy - dodał.

- Państwo polskie wraz ze społecznością międzynarodową obserwuje postęp w odpowiedzialnym kształtowaniu polityki pamięci przez władze Austrii, doceniamy to, choć jednocześnie pytamy: dlaczego tak późno? Dlaczego dopiero po 76 latach od zakończenia wojny? - mówił dalej wicepremier.

- W imieniu ofiar i w imieniu Polski, która od ponad siedmiu dekad dba o to, by wszelkie miejsca pamięci o ofiarach Holokaustu, o ofiarach zbrodni na grupach narodowych, etnicznych, zgromadzeniach wyznaniowych, były zabezpieczone na wieki, w imieniu Polski, która w Gusen utraciła znaczną część swojej inteligencji, chcę obecnym tutaj austriackim władzom podziękować za konkretne działania, związane z pamięcią: za dzisiejszą wystawę i zakup zaniedbanych nieruchomości na terenie obozu Gusen. Wszyscy obecni musimy być jednak świadomi, że proces ten nie jest ukończony, że powinność wymaga dalszych działań. Przed nami największe z wyzwań – prace nad zagospodarowaniem pozostałości po obozie i utworzenie w nim godnego miejsca pamięci w Gusen. Polska ma ogromne doświadczenie w tej materii i jest gotowa do współpracy w każdym możliwym zakresie - zadeklarował Gliński.

Gliński o "jednym z najbardziej wstrząsających miejsc pamięci"

Wicepremier ocenił, że Gusen z polskiej perspektywy to jedno z najbardziej wstrząsających miejsc pamięci: z blisko 78 tysięcy osadzonych z wielu państw, prawie 45 tysięcy zostało zamordowanych lub zmarło na skutek nieludzkich warunków panujących w obozie. Wśród tych ofiar było 27 tysięcy Polaków. - Jako społeczność międzynarodowa musimy dbać o te miejsca pamięci, o ich zachowanie, o ich funkcję dokumentacyjną, edukacyjną i rolę w życiu potomków ofiar, którzy domagają się miejsca, gdzie mogą wspomnieć swoich przodków. Nie zapominajmy także, jakie znaczenie mają i powinny dalej mieć te miejsca dla potomków sprawców, dla różnych grup środowiskowych, także tych, które wolałyby wymazać je z pamięci własnej i pamięci świata – podkreślił.

Podziękował przedstawicielom władz austriackich za ostatnie działania i dodał: - Wierzę, że przyjdzie taki moment, wierzę, że nastąpi to jeszcze za życia świadków tamtych wydarzeń, ocalonych, którym udało się uniknąć tragicznej śmierci, że i w Gusen będziemy mogli się spotkać podczas podobnej uroczystości i godnie upamiętnić tamte ofiary.

- Jako reprezentant polskiego rządu, minister odpowiedzialny za obszar pamięci, jeszcze raz deklaruję współpracę i zaangażowanie na rzecz zachowania pamięci o zbrodniach i ich ofiarach - zadeklarował Gliński.

Prezydent Austrii w Auschwitz: zarówno ofiary, jak i sprawcy byli częścią naszego społeczeństwa

Prezydent Austrii w czasie swojego wystąpienia powiedział, że "rasizm, antysemityzm i narodowy socjalizm nie spadły z nieba. Obozy koncentracyjne i obozy zagłady nie spadły z nieba". - Auschwitz nie spadło z nieba - dodał.

Przypomniał, że "antysemityzm pojawiał się w Austrii jeszcze przed marcem 1938 roku". - Grunt był przygotowany i kiedy w 1938 roku Niemcy wkroczyli, byli witani entuzjastycznie na wiedeńskim Heldenplatz. Nasiona, które zostały posiane wzeszły, rozwinęły się - tłumaczył.

- W czasie pogromów od listopada 1938 roku i pełnego przemocy postępowania wobec Żydów, wobec ich synagog, sklepów, a także innych instytucji, wielu Żydów zostało zamordowanych, a wielu odebrało sobie życie. Sąsiedzi, którzy wcześniej pokojowo współistnieli, nagle stali się sprawcami i ofiarami. Pojawiła się dyskryminacja, dehumanizacja, także śmierć i zabójstwa. Przybrało to formę systemową, prawie, że przemysłową. Obóz zagłady Auschwitz Birkenau stał się symbolem takiego podejścia. Ponad dwa miliony osób zginęło tutaj z rąk nazistów, w tym kilkadziesiąt tysięcy Austriaków, w większości Żydówek i Żydów, ale także byli to Romowie, Sinti, członkowie ruchu oporu, homoseksualiści, więźniowie, przedstawiciele inteligencji polskiej i wielu, wielu innych - powiedział.

Zwrócił uwagę, że "nawet jeśli Austria wówczas nie istniała, a była częścią III Rzeszy, to jednak wielu Austriaków było na kierowniczych stanowiskach wśród sprawców, również w obozach zagłady".

- Wszyscy znamy tę historię, a jednak doktryną państwową było to, że Austria była pierwszą ofiarą nazistów - podkreślił. - Oczywiście można w ten sposób argumentować, ale oznacza to zapomnienie wcześniejszej historii, pominięcie faktu, że wśród sprawców było wielu austriackich obywateli i obywatelek - tłumaczył.

- W 1978 roku otwarto pierwszą krajową wystawę w Muzeum Auschwitz. Wystawa ta była dzieckiem swojego czasu, ale też odzwierciedleniem osobistych przeżyć ofiar obozu. Oni przyczynili się do treści i formy ówczesnej wystawy - wspominał prezydent. Po wielu latach powstała inna wystawa pod tytułem "Tak daleko, tak blisko. Austria a Auschwitz". - Odległość ma tu podwójne znaczenie, bo z jednej strony przypominamy o oporze więźniów, którzy byli w obozie zagłady, ale też o zaangażowaniu wielu Austriaków po stronie sprawców - mówił Van der Bellen.

- Jest naszą wolą i zobowiązaniem, aby zachować w pamięci ofiary, ale też, aby przypominać, że nie tylko ofiary, ale też sprawcy, byli częścią naszego społeczeństwa i zostali przez to społeczeństwo ukształtowani (...) I o tyle Austria ponosi współodpowiedzialność za cierpienie, które wprawdzie nie państwo, jako Austria, ale jej obywatele sprowadzii na inne osoby - zacytował byłego Kanclerza Austrii Franza Vranitzky'ego.

- Pamięci ofiar Holokaustu uczynimy zadość, mówiąc, że myślenie w kategoriach kozła ofiarnego, przemocy nie może pojawić się nigdy więcej, jako instrument działań politycznych. (...) Nigdy więcej oznacza także, że musimy się zdecydowanie przeciwstawiać każdej próbie niszczenia liberalnej demokracji i praworządności państwa. Nigdy więcej oznacza przede wszystkim, że nie ma tolerancji dla rasizmu i antysemityzmu - podkreślił Alexander Van der Bellen.

Niemcy założyli obóz Auschwitz w 1940 roku. Auschwitz II-Birkenau powstał dwa lata później. Stał się miejscem zagłady Żydów. W kompleksie obozowym funkcjonowała sieć podobozów. W Auschwitz Niemcy zgładzili co najmniej 1,1 mln ludzi, głównie Żydów. Spośród ok. 140-150 tysięcy deportowanych do obozu Polaków zginęła niemal połowa. W Auschwitz ginęli także Romowie, jeńcy sowieccy i osoby innej narodowości.

Autorka/Autor:mjz/adso

Źródło: PAP

Pozostałe wiadomości
Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Nie zważa na wiek ani na płeć. "Lekarka powiedziała, że przyjemność wróci za kilka miesięcy"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wracają choroby, o których myśleliśmy, że możemy o nich zapomnieć. I mogliśmy, dopóki wystarczająco wielu z nas się na nie szczepiło. A teraz chorzy na odrę walczą w szpitalach o życie i jest ich z każdym rokiem coraz więcej - proporcjonalnie do tego, jak wiele osób nie chce się szczepić. 

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Kolejne ogniska zakażeń, coraz cięższe przypadki. "Należy się spodziewać wzrostu zachorowań w najbliższych latach"

Źródło:
Fakty TVN

Obserwujemy to. Nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski swoją broń jądrową - powiedział w "Faktach po Faktach" ambasador USA w Polsce Mark Brzezinski. Komentował też ogłoszony w piątek pakiet uzbrojenia USA dla Kijowa. - Pomoc jest w drodze, szybko dotrze do Ukrainy - zapewnił.

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Brzezinski: nie mamy żadnego dowodu na to, że Rosjanie przerzucają dzisiaj w kierunku Polski broń jądrową

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Poseł Prawa i Sprawiedliwości Marek Suski jest wśród osób wezwanych do prokuratury w sprawie inwigilacji Pegasusem - potwierdził tvn24.pl rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak. Jak wyjaśnił, wezwanie nie oznacza, że Suski był podsłuchiwany. - Jest to przedmiotem śledztwa - przekazał. Wcześniej szef resortu sprawiedliwości Adam Bodnar mówił, że prokuratura wysłała listy do 31 osób, które "mają status świadka w postępowaniu".

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Marek Suski dostał wezwanie do prokuratury w sprawie Pegasusa

Źródło:
"Gazeta Wyborcza", tvn24.pl, PAP

Dwa miesiące tylko leżeć. W dodatku za całkiem niezłe wynagrodzenie i dla dobra nauki. Tylko pozornie jest to praca marzeń. Eksperyment, który organizują naukowcy z Niemiec i NASA, będzie dla uczestników wyjątkowo wyczerpujący, natomiast dla nauki będzie wyjątkowo cenny.

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

18 tysięcy euro za dwa miesiące leżenia. Eksperyment naukowców ma zbadać wpływ mikrograwitacji na człowieka

Źródło:
Fakty o Świecie TVN24 BiS

W jednym z portów w Szczecinie mamy do czynienia z sytuacją, gdzie jeden z wiceministrów miał zagwarantowaną pracę zdalną za kilkanaście tysięcy złotych miesięcznie - mówił w "#BezKitu" wiceminister infrastruktury Arkadiusz Marchewka (KO), pytany o wyniki audytów po rządach PiS. Jak dodał, osoba ta "w czasie prawie trzech lat nie pobrała sprzętu, na którym powinna pracować". - To kosztowało spółkę Skarbu Państwa ponad pół miliona złotych - przekazał.

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Marchewka: Wiceminister z pracą zdalną, prawie trzy lata nikt nie widział go w pracy. Spółka straciła pół miliona złotych

Źródło:
TVN24

Alior Bank ma nowy skład rady nadzorczej. Zmian dokonali w piątek akcjonariusze banku. Z rady nadzorczej odwołano między innymi byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego Ernesta Bejdę.

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Były szef CBA stracił kolejne stanowisko

Źródło:
tvn24.pl

W Szpitalu Żeromskiego w Krakowie kamery nagrywały nie tylko obraz, ale też dźwięk - dowiedzieli się dziennikarze TVN24. Podsłuch założony był nielegalnie, bo ustawa dopuszcza jedynie monitoring wizyjny. Władze placówki twierdzą, że nagrywanie miało charakter "opcjonalny" w przypadku zastosowania u pacjenta przymusu bezpośredniego i dźwięk nie był rejestrowany "w sposób stały". Nagrania, do których dotarliśmy, sugerują co innego.

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Szpitalne kamery nielegalnie podsłuchiwały personel i pacjentów

Źródło:
TVN24, tvn24.pl

Mam nadzieję, że Władimir Putin nie będzie aż na tyle szalony, żeby poważyć się na cały Sojusz Północnoatlantycki - powiedział w piątek szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Jak dodał, aby "go skutecznie odstraszyć, musimy się przygotować".

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Sikorski: mam nadzieję, że Putin nie będzie na tyle szalony, by poważyć się na całe NATO

Źródło:
PAP

Karmelitanki z Zakopanego przenoszą się pod nowy adres. Powodem przeprowadzki jest zmiana charakteru okolicy obecnej klauzury, utrudniająca siostrom kontemplację w samotności i ciszy. Kontrowersje budzą jednak plany budowy apartamentowców i pensjonatu w miejscu dotychczasowego klasztoru. Według medialnych doniesień taki pomysł na te tereny mają same zakonnice. Wniosek w tej sprawie jest w urzędzie. Siostry potwierdzają jedynie, że starają się "korzystnie" sprzedać klasztor.

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Zakonnice sprzedają klasztor. W urzędzie wniosek o pensjonat i apartamentowce

Źródło:
tvn24.pl / Onet

Naczelny Komitet Wykonawczy PSL debatował w piątek nad kandydaturami do Parlamentu Europejskiego. Listy zostaną zaprezentowane razem z kandydatami Polski 2050 w ramach koalicyjnego komitetu Trzecia Droga. O szczegółach piątkowych ustaleń opowiadali w rozmowach z dziennikarzami czołowi politycy PSL.

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

"Staramy się dać najmocniejsze nazwiska". PSL o kandydaturach do europarlamentu

Źródło:
TVN24

Bon energetyczny i ceny prądu w drugiej połowie 2024 roku, rewizja Krajowego Planu Odbudowy oraz wieloletni plan finansowy państwa. To trzy projekty, którymi już w przyszłym tygodniu może się zająć rząd. Tak wynika z zapowiedzi Macieja Berka, przewodniczącego Stałego Komitetu Rady Ministrów.

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

"Ważne projekty", którymi ma się zająć rząd. Jest zapowiedź

Źródło:
tvn24.pl

Janina Goss jako członkini rady nadzorczej Orlenu w 2023 roku zarobiła 157 tysięcy złotych. Tak wynika ze sprawozdania rocznego płockiego koncernu. Goss to przyjaciółka prezesa Prawa i Sprawiedliwości Jarosława Kaczyńskiego.

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Podano zarobki przyjaciółki prezesa PiS w Orlenie

Źródło:
tvn24.pl

W mieście Eliniko pod Atenami podczas prac budowlanych znaleziono 314 bomb z czasów drugiej wojny światowej - poinformowały miejscowe władze. Ładunki odkryto na głębokości dwóch metrów, między innymi pod obiektami zbudowanymi przy okazji igrzysk olimpijskich w 2004 roku.

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Lotnisko i miejskie obiekty "na polu minowym". Znaleziono ponad 300 bomb

Źródło:
PAP

Michał Woś zadzwonił i pytał, czy będę dziś na komisji - mówiła przed komisją śledczą ds. Pegasusa główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości Elżbieta Pińciurek. Oświadczyła, że w kierowanym przez nią departamencie nikt nie wiedział, na co zostaną wydane środki z Funduszu Sprawiedliwości. Zeznała też, że osobą odpowiedzialną za weryfikację tego, na co zostały wydane środki z funduszu, jest jego dysponent, czyli minister sprawiedliwości.

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Główna księgowa w Ministerstwie Sprawiedliwości przed komisją śledczą o odpowiedzialnym za pieniądze z Funduszu

Źródło:
PAP, TVN24

Nie nadzorowałem komórki, która zajmowała się gadżetami - powiedział były szef MON Mariusz Błaszczak. Odniósł się do "procederu", o którym poinformował wiceszef resortu. Cezary Tomczyk mówił, że najważniejsi współpracownicy ówczesnego ministra dopuszczali się kradzieży cennych przedmiotów, które miały być oficjalnie wręczane najważniejszym ministrom obcych państw. "Kto zegarkiem wojuje, ten od zegarka ginie" - napisał premier Donald Tusk w mediach społecznościowych.

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Pytanie o prezenty dla współpracowników Błaszczaka. "Nie uwierzy pan, ale nie nadzorowałem tej komórki"

Źródło:
TVN24

PKP Polskie Linie Kolejowe wykazały 937 milionów złotych straty za rok 2023 - poinformowała kolejowa spółka w piątkowym komunikacie. Rok wcześniej spółka miała 173 miliony złotych zysku.

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Potężna strata kolejowej spółki. Prezes "zaskoczony"

Źródło:
PAP

Aby zachować ciągłość wypłaty świadczeń, do końca kwietnia należy złożyć wniosek o 800 plus. Pierwsze wypłaty na kolejny okres rozliczeniowy ruszą w czerwcu.

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Ważny termin dla rodziców. Zostało kilka dni

Źródło:
tvn24.pl

Polscy policjanci będą od maja sprawdzać legalność pobytu w Polsce Ukraińców w wieku poborowym i jeśli trzeba, "eskortować" ich do ukraińskiej ambasady - taki przekaz rozpowszechniają polscy internauci. Nie jest to prawda, a film pokazywany jako rzekomy dowód jest klasyczną fałszywką.

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Policja "rozpocznie masowe kontrole" Ukraińców w wieku poborowym? MSWiA dementuje

Źródło:
Konkret24
W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

W lesie niegdyś ogrodzonym drutem kolczastym stanęły tablice. Ziemia wciąż do nas przemawia

Źródło:
tvn24.pl
Premium

- My, obywatele, składamy się na pensje polityków i potem widzimy, że oni uprawiają ten freak fight przed Sejmem - powiedziała w podcaście "Wybory kobiet" Marianna Schreiber, odnosząc się też do swojego udziału w walkach MMA. Była również pytana m.in. o to, czy miała poczucie, że jej aktywność publiczna jest obciążeniem dla jej męża.

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Marianna Schreiber o "freak fightcie przed Sejmem". "To już chyba lepiej na tym zarabiać, prawda?"

Źródło:
tvn24.pl

Centra krwiodawstwa apelują o oddawanie krwi przed długim majowym weekendem. Im więcej wolnych dni od pracy, tym większe ryzyko, że tego bezcennego lekarstwa może zabraknąć. Już teraz w niektórych regionach Polski zapasy krwi powoli się kończą. Żeby zachęcić do oddawania krwi, w Białymstoku rozdawano sadzonki, a w Poznaniu krew można było oddać na Dworcu Autobusowym.

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Banki krwi apelują przed długim weekendem. "Zapraszamy wszystkich dawców"

Źródło:
Fakty po Południu TVN24

Lotnisko Warszawa-Radom przez miniony rok obsłużyło ponad 130 tysięcy pasażerów. Jak poinformowała rzeczniczka Polskich Portów Lotniczych Anna Dermont, port pracuje nad zwiększeniem oferty i rozwinięciem siatki połączeń lotniczych.

Lotnisko w Radomiu podsumowało rok działalności

Źródło:
PAP

Co najmniej 70 osób zmarło w wyniku powodzi w Kenii. Jak przekazały organy rządowe, żywiołem dotkniętych zostało ponad 131 tysięcy rodzin. W piątek na rzece Kwa Muswii doszło do przerażającego wypadku - wezbrane wody porwały i przewróciły ciężarówkę pełną ludzi.

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Wezbrana rzeka przewróciła ciężarówkę, porwała ludzi

Źródło:
CNN, Citizen TV Kenya

W Szwajcarii trwa wielkie odśnieżanie zamkniętych na okres zimowy alpejskich dróg. W kantonie Gryzonia rozpoczęło się udrażnianie przełęczy San Bernardino. Praca jest niełatwa - operatorzy sprzętu muszą uważać między innymi na schodzące lawiny.

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Rozpoczęło się wielkie sprzątanie alpejskich przełęczy

Źródło:
fm1today.ch

"Rada Polskich Mediów stanowczo sprzeciwia się bezprawnym i szkodliwym społecznie działaniom podejmowanym przez Przewodniczącego Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji wobec niezależnych mediów" - brzmi treść uchwały RPM. Sprawa dotyczy decyzji oraz wypowiedzi Macieja Świrskiego wymierzonych w redakcje TVN24, TOK FM.

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Rada Polskich Mediów: działalność przewodniczącego KRRiT godzi w wolność słowa

Źródło:
tvn24.pl

Rozmowa na filmowo-sportowym szczycie. Iga Świątek zapytała aktorkę Zendayę o jej rolę w filmie "Challengers". Hollywoodzka gwiazda wcieliła się w nim utalentowaną tenisistkę. Film, za którego dystrybucję w Europie odpowiada Warner Bros. Pictures, od piątku można oglądać w kinach w Polsce.

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Sportowe emocje i uczuciowy trójkąt. "Challengers" wchodzi na ekrany kin

Źródło:
"Fakty po Południu" TVN24

W Polsce rządzący skazani są na megalomanię. Do takiego wniosku doszedłem, słuchając rozmowy Pawła Kowala z Moniką Olejnik. Kowal przekonywająco opowiadał o swoich rozległych kontaktach zagranicznych. Z opowieści tych wynikało, że jego rozmówcy przypisują nam kluczową rolę w rozgrywającym się na teranie Ukrainy konflikcie Rosja-Zachód. Piszę "konflikt Rosja-Zachód" z rozmysłem - nie żebym chciał pomniejszyć dzielność Ukraińców. Chodzi mi tylko o to, byśmy widzieli świat takim, jakim jest. Przychodzą mi te myśli do głowy, bo w tych dniach minęła 110. rocznica urodzin Jana Karskiego, a to on właśnie w czasie drugiej wojny światowej doszedł do przekonania, że Polacy nie chcą widzieć rzeczywistości takiej, jaką ona jest.

Mikromaniak Jan Karski 

Mikromaniak Jan Karski 

Źródło:
tvn24.pl

Stacja informacyjna TVN24, należąca do globalnego koncernu medialnego Warner Bros. Discovery, była najbardziej opiniotwórczym medium w Polsce w marcu 2024 roku - wynika z najnowszego raportu Instytutu Monitorowania Mediów. Na informacje przekazywane na antenie TVN24 powoływano się ponad 4,2 tysiąca razy.

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

TVN24 liderem rankingu najbardziej opiniotwórczych mediów w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

W 2023 roku luka VAT ponownie wzrosła do dwucyfrowego poziomu - przekazał na konferencji prasowej minister finansów Andrzej Domański. Jak dodał, szczegółowe dane za ubiegły rok zostaną opublikowane w najbliższych dniach.

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Minister finansów: w ubiegłym roku luka VAT znów osiągnęła dwucyfrowy poziom

Źródło:
PAP

Z okazji jubileuszu Ogólnopolskiego Konkursu Fotografii Reporterskiej - Grand Press Photo internauci mogą wskazać Zdjęcie XX-lecia. Głosować można do 10 maja. Wyboru można dokonać spośród 19 Zdjęć Roku z poprzednich edycji konkursu.

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Internauci wybiorą Zdjęcie XX-lecia konkursu Grand Press Photo

Źródło:
TVN24