50-letni kierowca został ukarany mandatem i punktami karnymi po najechaniu na 75-latka, który - jak podała policja - "znajdował się na jezdni". Sprawcą okazał się Tomasz Głogowski, poseł Koalicji Obywatelskiej. W rozmowie z TVN24 potwierdził on kolizję i przyjęcie mandatu.
Do zdarzenia doszło w czwartek około godziny 15 na ulicy Wajdy w Tarnowskich Górach.
Jak poinformował rzecznik policji w Tarnowskich Górach podkomisarz Kamil Kubica, policjanci z drogówki wstępnie ustalili, że kierujący oplem 50-letni tarnogórzanin najechał swoim pojazdem na 75-letniego mężczyznę, który znajdował się na jezdni.
"W wyniku kontaktu z pojazdem i upadku na jezdnię, poszkodowany tarnogórzanin został przetransportowany przez ratowników medycznych do szpitala na dalsze badania" - poinformował w mediach społecznościowych rzecznik.
Podał też, że obaj uczestnicy tego zdarzenia byli trzeźwi.
Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja drogowa, 75-latek nie wymagał hospitalizacji. Sprawca został ukarany mandatem.
Poseł potwierdza
Jak podał "Dziennik Zachodni", sprawcą zdarzenia był poseł Koalicji Obywatelskiej Tomasz Głogowski.
W rozmowie telefonicznej z TVN24 potwierdził on kolizję ze swoim udziałem i przyjęcie mandatu, który opłacił na miejscu.
Mundurowi ustalają dokładne okoliczności tego zdarzenia.
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja w Tarnowskich Górach