Maciej Zień, projektant i dostawca kreacji dla modnych z grubszym portfelem, we wtorek pojawił się w warszawskim butiku, którego jest współwłaścicielem. Nie byłoby w tej historii nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że wizyta zakończyła się awanturą wśród wspólników i interwencją policji. Maciej Zień wydał oświadczenie, w którym zaprzecza oskarżeniom wspólników.