Polacy chętnie wybierają Wielką Brytanię jako kierunek emigracji. To wszystko może się jednak zmienić za 15 lat w sytuacji, gdy zgodnie z zapowiedzią wicepremiera i ministra rozwoju Mateusza Morawieckiego, "przeciętny Kowalski w Polsce będzie zarabiał tyle, co przeciętny obywatel w UE". Tego optymizmu nie podzielają jednak analitycy Sedlak&Sedlak. Z ich szacunków wynika, że wynagrodzenia Polaków dogonią płace Brytyjczyków po 15 latach jeśli wzrost płac w Wielkiej Brytanii wyniesie 1,5 proc., a w Polsce 11 proc. Trudno jednak sobie taką sytuację wyobrazić. Dlatego firma opracowała inne warianty, spośród których w tym najbardziej pesymistycznym, Polacy dogonią płace Brytyjczyków dopiero po ponad 91 latach. Kiedy wzrost płac na Wyspach wyniesie 1,5 proc., a w Polsce 3 proc.