Kierunek, w którym będą podążały indeksy na amerykańskich giełdach, wskaże zwycięzcę w wyborach prezydenckich. Eksperci zza oceanu twierdzą, że spadające indeksy zawsze oznaczają wygraną kandydata przeciwnej partii, niż urzędujący prezydent. - To czysta spekulacja - mówi w TVN CNBC Biznes Piotr Kuczyński, główny ekonomista Xelion Doradcy Finansowi.