ZUS alarmuje, że po obniżeniu wieku emerytalnego na wypłatę emerytur zabraknie 250 mld zł. To optymistyczny wariant, bo gorszy mówi o nawet 400 mld zł. Dziurę w systemie emerytalnym komentował na antenie TVN24 BiŚ Marek Lewandowski, rzecznik prasowy przewodniczącego KK NSZZ "Solidarność". - Jak mają być pieniądze, jeżeli ogromna część społeczeństwa nie płaci składek, a rynek pracy jest dziurawy. Jeżeli system emerytalny miałby się zbilansować, to zróbmy wiek emerytalny do 100 lat - mówił. Polemizował z nim Michał Stasiński z Nowoczesnej.