Osobny budżet strefy euro odbije się na naszych ekonomicznych interesach. Za chwilę dowiemy się, że oprócz wspólnego budżetu strefa euro będzie mieć swój własny parlament. Mówię o tym z goryczą, bo wygląda na to, że sprawy są przesądzone. Unia Europejska się podzieli, a my będziemy w tej gorszej części. Niestety będziemy na peryferiach i nie będziemy wiele znaczyć - mówił w „Rozmowie Poranka” w TVN24 BiS Leszek Miller, były premier.