Karkonoski Park Narodowy zamknięty dla turystów

"Intensywne i długotrwałe opady deszczu spowodowały zalanie wielu odcinków szlaków turystycznych oraz kładek i mostów, których przekraczanie stało się niebezpieczne. Ponadto wzrosło zagrożenie zejścia lawin kamienno-błotnych, szczególnie w obszarach kotłów polodowcowych i nisz niwalnych. Sytuacja pogodowa dynamicznie i stale się pogarsza. Wszystkie osoby przebywające na terenie KPN są proszone o skierowanie się do najbliższego bezpiecznego miejsca: schroniska lub swojej kwatery. Prosimy o stosowanie się do poleceń służb parku narodowego oraz służb zarządzania kryzysowego" - podano w komunikacie.

Wcześniej KPN informował o zamykaniu kolejnych szlaków.

"Zamykamy szlak od drogi krajowej nr 3 do Wodospadu Szklarki. Potok już się wdarł na chodnik. Apelujemy o rezygnację z wycieczek w Karkonosze z uwagi na pogarszającą się sytuację hydrologiczną" - poinformował KPN w sobotę przed godziną 8 rano na portalu X.

Na dołączonym filmiku widać rwącą rzekę, w którą zamienił się szlak.

KPN już od wczoraj informował o niedostępnych szlakach. 14 godzin temu z powodu wzbierającej wody zamknął odcinek szlaku zielonego biegnący wzdłuż koryta rzeki Kamiennej od Betonowego Mostu do punktu kasowo informacyjnego przy Wodospadzie Szklarki. 

„Warunki w Beskidach są trudne i bardzo trudne. Widoczność wynosi od 50 do 250 m. Temperatury są od 10 do 12 stopni. Cały czas obficie pada deszcz. Odradzamy górskie wędrówki. To żadna przyjemność, a wręcz jest to niebezpieczne. Szlaki są śliskie” – powiedział ratownik dyżurny stacji GOPR w Szczyrku.

IMGW-PIB prognozuje, że w weekend w Beskidach wystąpią intensywne opady deszczu. Może też zagrzmieć.

Turyści, którzy pomimo wszystko wybiorą się na wędrówkę po górach, muszą być do niej przygotowani. Szczególnie ważne są: solidne obuwie, nakrycie głowy i nieprzemakalna kurtka. Należy pamiętać o odpowiednim zapasie płynów. Telefon powinien być naładowany i mieć zainstalowaną aplikację "Ratunek”. W przypadku nadejścia burzy trzeba zejść z otwartej przestrzeni. Nie wolno chronić się pod drzewem z uwagi na spadające konary. Nie należy też stawać w pobliżu skał, po których spływa woda, gdyż może dojść do porażenia.

W razie wypadku w górach można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.