Przasnyska do przebudowy. Radny boi się "betonozy", dzielnica odpowiada

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Ulica Przasnyska na Żoliborzu zostanie przebudowana
Ulica Przasnyska na Żoliborzu zostanie przebudowana
Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl
Ulica Przasnyska na Żoliborzu zostanie przebudowanaMateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Nierówna, pełna dziur i chaotycznie połatana ulica Przasnyska na Żoliborzu potrzebuje pilnego remontu. Ten został już zaplanowany, jednak w przetargu nie udało się wybrać wykonawcy. Tymczasem radny Łukasz Porębski z Miasto Jest Nasze zarzuca dzielnicy, że urzędnicy chcą kosztem zieleni i przestrzeni dla pieszych wyznaczyć miejsca parkingowe. Dzielnica uspokaja: zadecydują mieszkańcy.

O przygotowaniach do przebudowy Przasnyskiej od Krasińskiego do Duchnickiej wraz z budową ronda na skrzyżowaniu z Rydygiera urząd dzielnicy Żoliborz poinformował w środowym komunikacie. Już na wstępie nie miał dobrych informacji. Ogłoszony w czerwcu przetarg został unieważniony ze względu na zbyt drogie oferty przedstawione przez wykonawców. Na przebudowę urząd zabezpieczył nieco ponad 8,9 mln zł. W przetargu oferty złożyły dwie firmy: Balzola Polska (12,9 mln zł) oraz WEGARTEN (9,2 mln zł). Dzielnica zapowiedziała, że będzie szukać dodatkowych środków. Postępowanie zostanie powtórzone, najprawdopodobniej jeszcze w tym roku.

Inwestycja będzie realizowana w formule "zaprojektuj i wybuduj". "Wykonawca zobowiązany będzie do przygotowania koncepcji architektonicznej przebudowy ulicy Przasnyskiej, która następnie zostanie skonsultowana z mieszkańcami. W kolejnym etapie wykonany zostanie ostateczny projekt przebudowy uwzględniający zebrane wnioski, uwagi i wytyczne, a następnie wraz z nim przygotowana będzie kompletna wielobranżowa dokumentacja projektowa" – czytamy w komunikacie żoliborskiego ratusza.

Radny zgłasza zastrzeżenia

Jak zauważył żoliborski radny Łukasz Porębski (Miasto Jest Nasze), wątpliwości budzą założenia projektu. Według niego urzędnicy zaplanowali zmianę parkowania z równoległego na prostopadłe. Miejsca parkingowe miałyby się znaleźć pomiędzy rosnącymi przy ulicy kasztanowcami, co pokazał na zamieszczonej w mediach społecznościowych animacji. Z kolei drogi rowerowe mają się krzyżować z chodnikami, co zdaniem radnego, jest bardzo niebezpieczne dla pieszych.

"Projekt zakłada niepotrzebną ingerencję w zieleń oraz planowane niszczenie systemu korzeniowego drzew. Brakuje natomiast bezpiecznego dla pieszych układu chodników, które nie krzyżują się z drogami rowerowymi oraz infrastruktury uspokajającej ruch samochodów. Nie znajduję uzasadnienia dla konieczności budowy prostopadłych miejsc parkingowych na wysokości adresu Przasnyska 6 tj. w miejscu, gdzie obecnie obowiązuje parkowanie równoległe. Nie ma też potrzeby wprowadzania parkowania przy Przasnyskiej od strony Duchnickiej, w rejonie gdzie obecnie nie ma parkingów" - napisał w interpelacji do burmistrza Żoliborza Pawła Michalca radny Porębski.

Jego zdaniem całość remontu Przasnyskiej powinna prowadzić do ograniczenia prędkości do 30 km/h, zwężenia jezdni, wprowadzenia dodatkowych elementów infrastruktury ograniczających prędkość. Porębski zaznaczył, że parkowanie równoległe powinno zostać zachowane.

Urząd dzielnicy: projekt przebudowy dopiero powstanie

Urząd dzielnicy podkreślił w komunikacie, że "załączony do programu funkcjonalno–użytkowego (PFU) rysunek był opracowaniem technicznym, adresowanym do potencjalnych wykonawców". "Sporządzony został wyłącznie na potrzeby oszacowania kosztów inwestycji oraz przybliżonego zilustrowania zakresu zadań, co nie jest możliwe do określenia jedynie w formie opisowej. Nigdy nie był i nie będzie on projektem wykonawczym" - podkreślono w komunikacie. Urząd wskazał, że wykonawca przebudowy będzie zobowiązany do "opracowania koncepcji rozwiązania projektowego przebudowywanej ulicy i skrzyżowań, uzyskania potrzebnych opinii, opracowania rozwiązań konstrukcyjno-materiałowych oraz dokumentacji projektowej przebudowy ulicy i jej skrzyżowań wraz z sieciami uzbrojenia terenu oraz uzyskanie potrzebnych uzgodnień". Żoliborski ratusz zapewnił również, że wykonawca jest zobowiązany do przestrzegania miejscowego planu zagospodarowania i poszanowania istniejącego drzewostanu.

Zdaniem Porębskiego, urząd dzielnicy dość precyzyjnie opisał, czego oczekuje od tego projektu. - Konsultacje, o których mówi urząd, powinny być zorganizowane przed publikacją dokumentacji przetargowej - stwierdził w rozmowie z tvnwarszawa.pl Porębski. - Mieszkańcom zostaną pokazane gotowe warianty, choć tak naprawdę nie wiadomo, ile ich będzie - stwierdził. - To, co zaproponował urząd nie przystaje do współczesnych standardów. Te rozwiązania nie zabezpieczają drzew i zieleni. W dobie kryzysu klimatycznego powinniśmy zmniejszać powierzchnię zabetonowaną, a nie ją powiększać - dodał radny.

Jak wyjaśniła w rozmowie z tvnwarszawa.pl Donata Wancel, rzeczniczka prasowa Żoliborza, urząd nie chce narzucać z góry ustalonych rozwiązań. - Ograniczeni jesteśmy do wymagań wynikających z miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego oraz obowiązującego prawa. Musimy przy tym przyjąć jakieś założenia kosztowe, dlatego w programie funkcjonalno-użytkowym staramy się uwzględnić maksymalne możliwe parametry, w tym m.in. maksymalną liczbę miejsc parkingowych, maksymalną długość ścieżki rowerowej, szerokość ulicy czy chodnika, a także powierzchnię zieleni, liczbę drzew i krzewów - powiedziała Wancel. Stwierdziła, że w tym przypadku rysunek techniczny powinien zakładać maksymalną liczbę możliwych do wyznaczenia miejsc parkingowych, aby móc oszacować koszty inwestycji na wypadek, gdyby mieszkańcy oczekiwali właśnie takich rozwiązań. - W przypadku jednoznacznego zasugerowania w opisie zamówienia wybudowania miejsc równoległych, a zmiany oczekiwań mieszkańców na skośne lub prostopadłe miejsca parkingowe, mielibyśmy do czynienia z niedoszacowaniem kosztów inwestycji i ponownym brakiem środków na jej realizację - podkreśliła urzędniczka.

Autorka/Autor:dg/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl