Na remontowanym właśnie murze klasztoru przy Wolskiej pojawiły się wulgarne napisy. "Modlimy się za tego, kto to zrobił" - napisały na Facebooku karmelitanki bose.
Na murach klasztoru na warszawskiej Woli, oprócz błyskawic, pojawiły się napisy: "Opór", "Jbc kler" czy "Je* PiS". Karmelitanki udostępniły zdjęcia na swoim Facebooku. "Nasz Klasztor... Zdjęcia z dzisiaj (drugie przedstawia świeżo położony tynk na naszym remontowanym budynku – od strony sąsiadującego pustostanu). Modlimy się za tego, kto to zrobił. W tych ostatnich dniach nieustannie modlimy się za Polskę, za Kościół, o życie zgodne z wartościami Ewangelii, o ochronę każdego ludzkiego życia" - czytamy w poście.
Napisy w ramach protestów
To kolejne napisy, które pojawiają się na elewacjach i pomnikach w związku z protestami. Trwają one od ubiegłego czwartku i są związane są z orzeczeniem trybunału pod kierownictwem Julii Przyłębskiej, które mówi o niekonstytucyjności przepisów dotyczących aborcji w przypadku ciężkiego upośledzenia płodu. Od tygodnia na ulice wychodzą ci, którzy są niezadowoleni z decyzji. Dodatkowo już w niedzielę akcja przeniosła się przed kościoły. Na murach wielu warszawskich kościołów pojawiły się wulgarne napisy. Pomalowane zostały m.in fasady kościoła przy Ostródzkiej, parafii św. Jakuba Apostoła na Ochocie, kościoła św. Marii Magdaleny na Wawrzyszewie czy Świątyni Opatrzności Bożej w Wilanowie.
We wtorek stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki podkreślił, że wspiera protest. Zwrócił się jednak z prośbą, by nie niszczyć warszawskich zabytków. "Proszę Was o jedno. Nie niszczcie. Wiem, że grzecznie już było, a rewolucja ma swoje prawa. Ale tam, gdzie zaczyna się dewastacja, te prawa coraz trudniej wytłumaczyć" - napisał na Facebooku.
Wśród zniszczonych obiektów wymienił katedrę św. Jana, kościół św. Aleksandra, kościół św. Jakuba czy kościół św. Michała.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl