Samolot zawrócił tuż po starcie. Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina

wwa okecie lotnisko 16 FHD
Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina
Źródło: TVN24
Awaryjne lądowanie na Lotnisku Chopina. Piloci, podejrzewając usterkę, zawrócili samolot tuż po starcie. Bombardier lądował w asyście służb lotniskowych.

Samolot Polskich Linii Lotniczych LOT (nr lotu LO3931) lecący z Warszawy do Szczecina wystartował około o 7.22.

- Załoga, mając podejrzenie usterki układu sterowania klimatyzacją, podjęła decyzję o lądowaniu. Samolot po kilkunastu minutach zawrócił i zgodnie z procedurami, przy asyście służb lotniskowych, wylądował w Warszawie o godzinie 7.45 - informuje pełniący obowiązki rzecznika LOT-u Michał Czernicki.

Na pokładzie znajdowało się 48 pasażerów i czterech członków załogi.

"Mogła negatywnie wpłynąć na komfort pasażerów"

- W tym momencie pasażerowie oczekują na podstawienie innej maszyny, a samolot jest badany przez mechaników w celu ustalenia usterki - mówi Czernicki.

I dodaje, że piloci podjęli decyzję o zawróceniu samolotu, choć usterka nie stanowiła zagrożenia dla życia i bezpieczeństwa pasażerów. - Mogła za to negatywnie wpłynąć na komfort pasażerów - zaznacza rzecznik.

Samolot to bombardier Q400.

Czytaj także: