Wydłuża się wybór wykonawcy linii tramwajowej do Wilanowa. W związku z uznaniem przez Krajową Izbę Odwoławczą odwołania jednej z firm tramwajarze są zmuszeni powtórzyć aukcję internetową.
Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl w pierwszej połowie stycznia, Tramwaje Warszawskie wybrały wykonawcę budowy linii tramwajowej do Wilanowa - firmę Budimex. Oferty wszystkich siedmiu firm, które zgłosiły się w przetargu, przewyższały budżet przeznaczony na tę inwestycję, jednak w przypadku Budimexu cenę udało się zbić podczas aukcji internetowej. Całość zamówienia wyceniła ona na 732 miliony 234 tysiące złotych. Jak wyjaśniali wówczas tramwajarze, oznaczało to, że w odniesieniu do odcinka podstawowego (obejmującego budowę trasy od Puławskiej wzdłuż Jana III Sobieskiego za skrzyżowanie z św. Bonifacego) cena wyniosłaby ponad 492 mln zł, czyli nieco mniej od kwoty, którą na realizację inwestycji zabezpieczyło miasto.
Jedna ze startujących w przetargu firm - ZUE S.A. - złożyła jednak odwołanie do Krajowej Izby Odwoławczej. We wtorek Maciej Dutkiewicz, rzecznik prasowy Tramwajów Warszawskich, poinformował nas, że aukcję trzeba będzie powtórzyć. - Jest wyrok KIO w sprawie przetargu na budowę tramwaju do Wilanowa. W postępowaniu odwoławczym wynikającym z odwołania ZUE SA, izba przyznała rację temu wykonawcy. Uznała, że w rzeczywistości doświadczenie personelu Budimex SA nie jest doświadczeniem, które kwalifikuje się do przyznania punktów. Z uwagi na konieczność zmiany punktacji jesteśmy zobowiązani do powtórzenia aukcji elektronicznej - poinformował Dutkiewicz.
Nie wyznaczono jeszcze terminu, kiedy aukcja mogłaby zostać powtórzona. Dutkiewicz zapewnia, że Tramwaje Warszawskie chcą to zrobić jak najszybciej.
Tramwaj do Wilanowa
Jak mówił nam rzecznik TW, inwestycję można rozpocząć od budowy trasy podstawowej. Potem - od dnia podpisania umowy - tramwajarze mają 10 miesięcy na podjęcie decyzji w sprawie opcji. Są trzy: odnoga wzdłuż Świętego Bonifacego, odcinek od Świętego Bonifacego do alei Wilanowskiej i od alei Wilanowskiej do Branickiego, prowadzący aleją Rzeczpospolitej.
Jeśli miasto znajdzie środki, skorzysta z opcji budowy odcinka od Stegien do Wilanowa. Jeśli nie, inwestycja zostanie odłożona na "lepsze czasy" i zbudowana już w ramach innego postępowania.
Przetarg na tramwaj do Wilanowa ogłoszono we wrześniu. Ośmiokilometrowa trasa zacznie się na Puławskiej przy Goworka. Liczącą aż 22 metry różnicę poziomów w kierunku Dolnego Mokotowa tramwaj pokona ulicą Goworka i Spacerową. Następnie trasa będzie przebiegać prosto ulicami Belwederską i Sobieskiego w kierunku Miasteczka Wilanów. Planowana są również 800-metrowa odnoga trasy ulicą św. Bonifacego do pętli autobusowej na Stegnach.
Już w sierpniu informowaliśmy, że tory do Wilanowa mogą powstawać kawałkami. W mediach pojawiła się informacja, że w przypadku wysokich cen odnoga w kierunku Stegien, a także odcinek w kierunku Wilanowa, za skrzyżowaniem Sobieskiego ze św. Bonifacego, mogą powstać w późniejszym terminie.
Powiązana z budową trasy tramwajowej z Mokotowa do Wilanowa jest również odnoga w ciągu ulicy Gagarina. To inwestycja prowadzona wspólnie z Miejskim Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji, bo przy okazji powstanie kolektor ściekowy. Umowa na realizację tej inwestycji w formule "Zaprojektuj i buduj" została podpisana z konsorcjum firm Inżynieria Rzeszów i Balzola w maju ubiegłego roku.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tramwaje Warszawskie