Zderzenie kilku aut na moście. Był olbrzymi korek, jedna osoba trafiła do szpitala

Utrudnienia po zderzeniu na S2
Zderzenie na moście Południowym - relacja reportera tvnwarszawa.pl
Źródło: TVN24
Na moście Południowym w ciągu trasy S2 zderzyło się kilka pojazdów. Jedna osoba odniosła obrażenia. Na Południowej Obwodnicy Warszawy utworzył się długi korek. Utrudnienia trwały ponad trzy godziny.

Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Mżyk, na moście Południowym, na jezdni w kierunku Terespola doszło do zderzenia z udziałem pięciu pojazdów.

- Są to dwa samochody osobowe, dwa dostawcze i tir. Najbardziej uszkodzone są samochody osobowe. Na miejscu pracują dwa zastępy straży pożarnej, policja i ratownictwo medyczne. Zablokowane są trzy pasy ruchu, przejezdny jest tylko jeden. W tym momencie korek ma 10 kilometrów długości - przekazał po godzinie 15 Mżyk.

Jak poinformował młodszy kapitan Łukasz Wojtas z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej, jedna z osób, które brały udział w zdarzeniu, uskarża się na ból kręgosłupa. - Prawdopodobnie zostanie zabrana do szpitala - przekazał strażak.

Sierżant sztabowy Paweł Chmura z Komendy Stołecznej Policji poinformował, że ostatecznie do szpitala został zabrany kierowca osobowej toyoty. - Kierowcy uczestniczący w zdarzeniu byli trzeźwi. Wszyscy posiadają uprawnienia - dodał policjant.

Zamykali tunel POW

Jak informowała rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska, tunel Południowej Obwodnicy Warszawy był czasowo zamykany. - To standardowa procedura w takich sytuacjach. Stosuje się ją po to, aby samochody nie stały w korku w tunelu. Kiedy korek nieco się rozładuje, tunel jest otwierany - wyjaśniła.

Czytaj także: