Policjanci pojawili się w czwartek wieczorem w Wawrze, gdzie zauważono uszkodzony samochód. Funkcjonariusze ustalają, co się wydarzyło.
W czwartek około godziny 19 porzucony samochód znaleziono przy ulicy Napoleona Bonaparte. Swoje czynności prowadzili policjanci.
Na miejscu był Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. - Ford ma wybitą szybę od bagażnika, przebite opony, uszkodzony błotnik, uszkodzoną przednią szybę i lusterka boczne. Jest mocno poobijany - relacjonował.
- Na miejscu ma pojawić się technik policyjny oraz przewodnik z psem tropiącym - dowiedział się nieoficjalnie reporter. Policjanci poszukiwali właściciela auta i ustalali, kto nim kierował.
Joanna Węgrzyniak, rzecznika połuniowopraskiej policji potwierdza, że funkcjonariusze działali na miejscu. Dotychczas nie ustalono jednak, dlaczego samochód został pozostawiony.
Prawdopodobnie stoi w lesie od kilku dni.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl