Stołeczni policjanci ustalili, że na terenie warszawskiego Wawra znajduje się magazyn ze środkami odurzającymi, który zaopatruje sieć warszawskich dilerów, jak nieoficjalnie ustaliliśmy, z ulicy Brzeskiej.
- W niepozornie wyglądającym budynku mieszkalnym policjanci przeszukali pomieszczenia, w których odkryli magazyn z narkotykami. W sumie zabezpieczono 130 kilogramów różnego rodzaju środków odurzających. Były wśród nich: 92 kg amfetaminy, 7,5 kg MDMA, kilogram kokainy, 20 kg marihuany, kilogram metaamfetaminy i kolejny kilogram heroiny - mówi Robert Szumiata, rzecznik stołecznej policji.
ZOBACZ: Polski chemik zbudował wiele fabryk narkotyków.
- Część z nich była już gotowa do sprzedaży, inna znajdowała się dopiero na etapie porcjowania i pakowania. Na miejscu policjanci zabezpieczyli także urządzenia do produkcji amfetaminy, w tym szklane kadzie z zawartością narkotyku w trakcie chemicznej obróbki. Tuż obok znajdowała się hydrauliczna prasa, na której formowano i wyciskano gotowe tabletki oraz wagi i urządzenia do zgrzewania i pakowania - dodaje.
Narkotyki warte ponad pięć milionów
Poszczególne pomieszczenia, jak opisuje policja, służyły za magazyn, gdzie w chłodziarkach znajdowały się worki z odpowiednio poporcjowanymi narkotykami, gotowymi na wprowadzenie do obrotu. Szacunkowa wartość zabezpieczonych substancji psychoaktywnych wynosi 5,2 miliona złotych.
Działania policji zakończyły się zatrzymaniem mężczyzny, który w Prokuraturze Rejonowej Warszawa Praga Południe usłyszał zarzut przygotowania wprowadzenia do obrotu znacznej ilości środków odurzających i substancji psychotropowych. Na wniosek prokuratury sąd zastosował wobec podejrzanego środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania na okres trzech miesięcy.
Autorka/Autor: kz/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KSP