Niesprawny samochód stanął na środku trasy S2 za Wałem Miedzeszyńskim w Warszawie. Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad informuje o obywatelskim zatrzymaniu kierowcy. Jak dodaje, policja, był on pod wpływem narkotyków.
Do zdarzenia doszło na trasie S2 za Wałem Miedzeszyńskim, przed węzłem Patriotów. - Na środkowym pasie stoi skoda, nie ma powietrza w oponach. Jej kierowca miał być nieprzytomny. Około 40-letni mężczyzna trafił do szpitala - dowiedział się Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podała, że na trasie doszło do obywatelskiego zatrzymania samochodu osobowego. "Zablokowane trzy pasy jezdni w kierunku Terespola. Ruch odbywa się pasem awaryjnym. Utrudnienie powstało około godz. 10:53. Przewidywany czas trwania utrudnienia: 1 godzina" - dodano. Na miejscu nie ma już utrudnień.
Policja: kierowca pod wpływem narkotyków
O sprawę zapytaliśmy policję. Funkcjonariusze zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali o godzinie 10.07.
- Kierujący zauważyli, że samochód jadący trasą S2 porusza się "wężykiem". W pewnym momencie kierujący skodą zatrzymał się i nie było z nim kontaktu - poinformował Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji. Świadkowie wezwali służby. Nie doszło do kolizji z innymi autami.
- Mężczyzna został zabrany do szpitala. Badania wykazały obecność narkotyków. Pojazd, który prowadził został zabezpieczony i poddano go oględzinom - dodał Wiśniewski.
Autorka/Autor: mg/b
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynoowicz/tvnwarszawa.pl