Kłęby dymu i płomienie. Jedna osoba nie żyje. Po pożarze nadzór wyłączył kamienicę z użytkowania

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl
Z pożarem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej
Z pożarem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnejRafał Lesiecki / tvn24.pl
wideo 2/8
Z pożarem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnejRafał Lesiecki / tvn24.pl

W sobotę wieczorem na Gocławku paliła się kamienica. Płomienie strawiły doszczętnie jedno z mieszkań i około stu metrów kwadratowych dachu. Z ogniem walczyło kilkanaście zastępów straży pożarnej. W trakcie akcji gaśniczej strażacy odnaleźli ciało jednej osoby. Z budynku ewakuowano ponad 20 mieszkańców. Nadzór budowlany wydał decyzję o częściowym wyłączeniu go z użytku.

Do pożaru doszło w sobotę około godziny 19.20 przy ulicy Kresowej. - Z poddasza wydobywa się ogień i gęsty dym. W akcji gaśniczej uczestniczy 12 zastępów straży pożarnej - relacjonował po godzinie 20.30 Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl.

Jak dodał, na miejscu są także policja i pogotowie ratunkowe, przedstawiciele Biura Bezpieczeństwa i Zarządzania Kryzysowego w ratuszu oraz nadzór ruchu Zarządu Transportu Miejskiego. Z naszych nieoficjalnych ustaleń wynika, że z budynku ewakuowano około 30 osób. Na czas akcji gaśniczej mogli schronić się w podstawionym autobusie miejskim. - Miasto przygotowuje dla nich miejsca w hotelu - mówił w sobotę Węgrzynowicz.

Informację o pożarze potwierdziła stołeczna policja. - Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 19.22. Jesteśmy na miejscu razem ze strażą pożarną. Została zarządzona ewakuacja budynku. Na chwilę obecną potwierdzony został zgon jednej osoby - przekazała w rozmowie z tvnwarszawa.pl Irmina Sulich z Komendy Stołecznej Policji.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Spłonęło mieszkanie na drugim piętrze

Wojciech Kapczyński z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej poinformował po godzinie 21, że zgłoszenie dotyczyło pożaru mieszkania na drugim piętrze. - W momencie dojazdu na miejsce zdarzenia potwierdzono tę informację. Płomienie sięgały dachu i poddasza, mieliśmy więc do czynienia z pożarem w fazie rozwiniętej. W trakcie gaszenia i przeszukiwania lokalu znaleziono zwęglone ciało człowieka - potwierdził strażak.

Mówił wtedy też, że źródło pożaru nie zostało jeszcze zlokalizowane. - Na miejscu jest 15 zastępów państwowej i ochotniczej straży pożarnej. Płomienie nie są już widoczne, ale wciąż panuje duże zadymienie. Nasze działania wciąż trwają - podkreślił. Do walki z ogniem wykorzystywane są między innymi trzy wozy z drabinami.

Nasz reporter ustalił, że na miejsce został wezwany inspektor nadzoru budowlanego. Po zakończeniu akcji gaśniczej oceni on, czy mieszkańcy mogą wrócić do budynku. - Kamienica należy do dzielnicowego Zakładu Gospodarowania Nieruchomościami. Jest w niej zameldowanych około 50 osób - opisywał Węgrzynowicz. 

Nadzór budowlany wyłączył część budynku

Akcja gaśnicza zakończyła się około godziny 2.00. - Zapadła decyzja o 24-godzinnym dozorze prowadzonym na miejscu przez jeden zastęp straży pożarnej. Strażacy będą kontrolowali pogorzelisko. Całkowitemu spaleniu uległo jedno mieszkanie. Spłonęło również około stu metrów kwadratowych poszycia dachowego - podsumował w niedzielę rano Łukasz Płaskociński z komendy miejskiej PSP. - Nadzór budowlany wydał decyzję o wyłączeniu budynku z użytkowania - dodał.

Informację o decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego potwierdziła również rzeczniczka Wawra Aleksandra Słowińska. Jak sprecyzowała, dotyczy ona części budynku. - 21 osób zostało przewiezionych do hotelu, a część mieszkańców zapewniło sobie nocleg we własnym zakresie - przekazała nam w niedzielę urzędniczka.

Autorka/Autor:kk/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Rafał Lesiecki / tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

W ostatnie dni lata drogowcy ruszają z krótkimi remontami. Nowy asfalt zyska ulica Broniewskiego oraz aleja Komisji Edukacji Narodowej. Wyremontowany zostanie też przejazd przez tory na placu Grunwaldzkim. Kierowcy i pasażerowie komunikacji miejskiej będą musieli liczyć się z utrudnieniami.

Remonty ulic i przejazdu przez tory. Prace w trzech dzielnicach

Remonty ulic i przejazdu przez tory. Prace w trzech dzielnicach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na nagraniach ze śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej widać, jak volkswagen z impetem wjeżdża w forda, widać ludzi stojących przy rozbitych autach, porozrzucane przedmioty. Aresztowanych zostało trzech mężczyzn. Ostatni z podejrzanych, który miał spowodować wypadek - Łukasz Żak - jest poszukiwany, wystawiono za nim list gończy. Jak informowała prokuratura, w sprawie wypadku śledczy spotkali się z bezwzględnym mataczeniem i poplecznictwem.

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Nagrania z wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Sprawca się ukrywa, prokuratura zszokowana skalą mataczenia

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Fakty" TVN

Podczas gaszenia pożaru domu w miejscowości Wolkowe strażacy znaleźli spalone ciało 77-letniego mężczyzny. Z ustaleń prokuratury wynika, że to 41-letni syn zmarłego podłożył ogień. Podejrzany usłyszał zarzut zabójstwa oraz znęcania się nad ojcem.

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Groził ojcu, że go zabije i spali. Prokuratura: podłożył ogień w budynku, 77-latek zginął w płomieniach

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kręcono w nim "Pana Tadeusza", nowi właściciele zapowiadali powstanie luksusowego hotelu. Deweloperowi przerwała prace sprawa w sądzie. Został oskarżony o uszkodzenie zabytkowego spichlerza, dziś zapadł wyrok. Sąd uniewinnił dewelopera. Prokuratura nie wyklucza apelacji.

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Finał sprawy uszkodzenia zabytkowego spichlerza, deweloper uniewinniony

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tempo przyrostu jest bardzo duże, widać je wręcz gołym. Spodziewamy się, że w weekend będzie około dwóch metrów - mówi Jan Piotrowski, pełnomocnik prezydenta Warszawy do spraw Wisły, pytany o sytuację na stołecznym odcinku rzeki.

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Rośnie poziom Wisły w Warszawie. "Tempo przyrostu jest bardzo duże"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mieszkał na szczycie Pałacu Kultury i Nauki. Sokół Franek nie żyje. Jego szczątki na jednym z dachów Pałacu znalazła grupa FalcoFans. Stowarzyszenie Na Rzecz Dzikich Zwierząt Sokół przyjrzy się sprawie.

"Żegnaj Franiu, byłeś wspaniałym ojcem". Sokół z Pałacu Kultury i Nauki znaleziony martwy

"Żegnaj Franiu, byłeś wspaniałym ojcem". Sokół z Pałacu Kultury i Nauki znaleziony martwy

Źródło:
PAP

Wyniesione przejście dla pieszych przy szkole podstawowej na Czarnomorskiej zostało rozebrane na rzecz wyspowych progów zwalniających. Mieszkańcy alarmują, że kierowcy omijają je środkiem jezdni, zamiast zwolnić przed "zebrą". Urzędnicy zapewniają, że to tymczasowa organizacja ruchu, a bezpieczne przejście zostanie przywrócone.

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Rozebrali wyniesione przejście przed szkołą. "Kierowcy przyspieszają zamiast zwolnić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Fabryka narkotyków w niepozornym gospodarstwie sadowniczym w Grójcu. W budynku gospodarczym policjanci znaleźli prawie 150 kilogramów narkotyków. Ich czarnorynkowa wartość to kilka milionów złotych. Pięciu mężczyzn zostało zatrzymanych.

Fabryka narkotyków w gospodarstwie sadowniczym. Prawie 150 kilogramów mefedronu, amfetaminy i marihuany

Fabryka narkotyków w gospodarstwie sadowniczym. Prawie 150 kilogramów mefedronu, amfetaminy i marihuany

Źródło:
PAP

Na jednej ze stacji benzynowych w Radomiu doszło do wycieku gazu. Ewakuowanych zostało kilkadziesiąt osób. Zbiornik został uszczelniony. Są utrudnienia w ruchu.

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Wyciek gazu na stacji benzynowej. Kilkadziesiąt osób ewakuowanych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Najpierw w powiatach okalających stolicę, potem w samej Warszawie specjaliści przeprowadzą kompleksowe badania ruchu. Będą zbierać informacje o sposobach podróżowania mieszkańców metropolii, a także dane o ruchu pojazdów.

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Jak podróżują mieszkańcy Warszawy i okolic? Pierwsze takie badanie od prawie dekady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zatrzymali 24-letniego mieszkańca Otwocka, który - według śledczych - zaatakował ojca metalową rurką i uciekł. Mężczyzna na trafił do aresztu na trzy miesiące, grozi mu pięć lat więzienia.

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

24-latek zaatakował ojca metalową rurką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrolujący okolicę Zakroczymia (Mazowieckie) policjanci zauważyli dobrze im znanego 38-latka. Mężczyzna miał do odbycia karę siedmiu miesięcy więzienia. Ale odsiadka była mu nie w smak, dlatego na widok radiowozu, wskoczył do stawu. Chytry plan miał jeden słaby punkt - po krótkim czasie trzeba się było wynurzyć.

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Na widok policjantów ukrył się w stawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od kilku tygodni rejon ulic Jasnej, Sienkiewicza, Złotej i Zgoda paraliżują prace budowlane. Z niedogodnościami mierzą się mieszkańcy i kierowcy. Zarząd Dróg Miejskich, wspólnie z Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym, strażą miejską oraz policją wprowadzają zmiany w organizacji ruchu.

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Budowa korkuje Śródmieście, będą zmiany w organizacji ruchu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd przychylił się do wniosku prokuratury i zastosował tymczasowy areszt wobec trzech zatrzymanych w sprawie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Ostatni z podejrzanych - Łukasz Żak - jest poszukiwany. Prokuratura poinformowała o wystawieniu za nim listu gończego. W sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby, które miały utrudniać postępowanie.

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Karany za jazdę po pijanemu, oszustwa i narkotyki. List gończy za sprawcą wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

We wtorek z Warszawy wyruszył pierwszy konwój z pomocą dla powodzian. Artykuły pierwszej potrzeby zgromadzone na zbiórkach dojadą do Lądka-Zdroju, Nysy i Kłodzka. W środę w podróż wyruszy kolejny, m.in. do Głuchołazów. - Przecież trzeba pomagać. To normalny ludzki odruch - powiedziała jedna z kobiet, wspierająca zbiórkę. Zbierane są także artykuły dla zwierząt.

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

85 palet artykułów pierwszej potrzeby. Z Warszawy wyjechał konwój z pomocą dla powodzian

Źródło:
PAP

Dwóch nastolatków w środku nocy przyjechało do Ostrołęki z oddalonego o 60 kilometrów Przasnysza, aby driftować przy jednej z galerii handlowych. Jazda z poślizgiem i piskiem opon została przerwana przez miejscową drogówkę. "Drifterów" odebrali rodzice.

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

15-latkowie jechali 60 kilometrów, by driftować na parkingu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W jednym z mieszkań przy placu Hallera doszło do pożaru. Do akcji wkroczyli strażacy, którzy prowadzili działania z podnośnika oraz z klatki schodowej.

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Dym wydobywał się z okna na ostatnim piętrze. Akcja strażaków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dom Studenta nr 7 "Sulimy" położony jest na Służewie. Może w nim zamieszkać 380 studentów. Mają do dyspozycji 130 jedno- i dwuosobowych pokojów. Wkrótce rozpocznie się kwaterowanie pierwszych mieszkańców.

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Uniwersytet Warszawski otworzył nowy akademik

Źródło:
PAP

Pasjonaci historii wydostali z dna Wisły dwa wagoniki z czasów II wojny światowej oraz fragment płyty kamiennej z pałacu Villa Regia, którą w czasie potopu próbowali wywieźć Szwedzi.

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

"To mogą być wagoniki służące do wywożenia gruzu z getta". Znaleźli je w Wiśle

Źródło:
PAP