Znów wydadzą miliony na remont Krakowskiego? Pęka granit

Zniszczona nawierzchnia Krakowskiego Przedmieścia
Źródło: Tomasz Zieliński / Tvnwarszawa.pl
Rok w rok brukowaną jezdnię Krakowskiego Przedmieścia trzeba remontować. Jak twierdzą drogowcy, nawierzchnię niszczą samochody i wielotonowe autobusy. Teraz może się okazać, że potrzebny będzie generalny remont. Decyzja zapadnie po analizie stanu jezdni.

To co się dzieje na Krakowskim Przedmieściu można śmiało nazwać maratonem remontów. Wystarczy sprawdzić archiwum tekstów tvnwarszawa.pl - o doraźnych naprawach pisaliśmy kolejno w roku 2011, 2012, 2013 i 2014.

Również w 2015 konieczny był remont pomiędzy Senatorską a Królewską co wiązało się oczywiście z utrudnieniami w ruchu. Kolejny zaplanowano na przyszły rok (na pozostałym odcinku – od Królewskiej do Nowego Światu), bo kostka pęka i powstają wgłębienia.

"Ruch większy niż zakładano"

Co takiego się dzieje, że ten reprezentacyjny fragment ulicy wymaga tak częstych remontów? Jeszcze w lipcu tego roku Michał Krasucki, zastępca stołecznego konserwatora zabytków sugerował, że problem nawierzchni może leżeć w kiepskiej technologii spojeń. Teraz dodaje, że kłopot jest w samej podbudowie ulicy, ale w sprawie szczegółów odsyła do Zarządu Dróg Miejskich.

- Ruch pojazdów na Krakowskim Przedmieściu jest większy niż zakładano podczas generalnego remontu, który zakończył się w 2008 roku. Podbudowa nie została do tego dostosowana i nie wytrzymuje tak dużego nacisku, a w efekcie kostka pęka na fragmentach ulicy – twierdzi Karolina Gałecka, rzeczniczka ZDM.

I przypomina, że ruch na ulicy został ograniczony – po to wprowadzono specjalne identyfikatory, na podstawie których kierowcy mogą wjeżdżać na Krakowskie Przedmieście. – Jest jednak problem z kierowcami indywidualnymi, bo nie wszyscy do tych zasad się stosują. Jesteśmy w stałym kontakcie ze strażą miejską i prosimy o intensywne kontrole – zaznacza Gałecka.

Ale dodaje, że większym problemem był wzmożony ruch autobusów podczas budowy II linii metra. - Wówczas większość objazdów pojazdów komunikacji miejskiej prowadziła przez Trakt Królewski. Problem pękającej kostki pojawia się m.in. w zatokach autobusowych. Jak pojazdy hamują, jest położony większy nacisk na pierwszą oś kół i wpływa to na stan nawierzchni - twierdzi Gałecka.

Teraz sytuacja ma być jednak gruntownie wyjaśniona. Drogowcy zapowiadają, że w grudniu lub styczniu powstanie analiza stanu jezdni. Ma pokazać, jaki jest stan całej podbudowy i określić, czy będzie potrzebny generalny remont nawierzchni, który może kosztować kilka milionów złotych.

Zniszczona nawierzchnia Krakowskiego Przedmieścia

Remont za 86 mln zł

Poprzednia większa modernizacja ulicy trwała od 2006 do 2008 roku. Całkowity koszt remontu wyniósł ok. 86 mln zł. W jego trakcie wymieniono nawierzchnię ulicy na brukowaną, a chodniki wyłożono jasnymi granitowymi płytami. Wzdłuż ulicy zainstalowano 150 latarni i posadzono ponad 70 drzew.

Kapitalnym remontem objęto również fundamenty kamienic stojących wzdłuż ulicy, wymieniono też instalacje podziemne. W kilku miejscach na chodnikach umieszczono przezroczyste sześciany z reprodukcjami obrazów Canaletta. Przedstawiają one fragmenty Krakowskiego Przedmieścia namalowane przez słynnego malarza w XVIII wieku.

ran

Czytaj także: