W związku z kolejnym etapem prac na Trasie AK, w poniedziałek rano Bielany utknęły w korkach. Z największymi utrudnieniami kierowcy i pasażerowie autobusów zmagali się kierowcy na uliczkach osiedla Piaski. Prace w tej okolicy zakończą się w połowie maja.
- Ok. godz 10. dało się zauważyć duże utrudnienia na kilku ulicach - mówił reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński i precyzuje, gdzie kierowcy stoją w największych korkach.
- Stała ul. Broniewskiego na odcinku od ul. Włościańskiej do Rudnickiego, ul. Rudnickiego od Broniewskiego do Maczka, ul. Perzyńskiego od Żeromskiego do Broniewskiego, a także ul. Kochanowskiego od Galla Anonima do Rudnickiego - wyliczał.
Nasz dziennikarz dodał, że utrudnienia były także na ul. Galla Anonima na odcinku od Broniewskiego do Kochanowskiego.
- Po 11. część z tych ulic się odkorkowała, cały czas utrudnienia są jedynie na wymienionym odcinku Rudnickiego - dodał Zieliński.
Przebudowa Trasy AK
Problemy mają związek ze zmianami, które wprowadzono w piątek w nocy. Drogowcy zamknęli dwie boczne jezdnie Trasy AK pomiędzy ulicami Broniewskiego i Maczka oraz Broniewskiego i Żelazowską.
W związku z tym swoje trasy zmieniły też autobusy linii 186 i 414.
W kierunku pętli NOWODWORY i BRÓDNO-PODGRODZIE, od skrzyżowania al. Armii Krajowej i Broniewskiego, autobusy jadą: Broniewskiego – Włościańska - Żelazowska – al. Armii Krajowej i dalej swoimi trasami;
W kierunku pętli SZCZĘŚLIWICE, od skrzyżowania al. Armii Krajowej i Broniewskiego: Broniewskiego – Rudnickiego – gen. Maczka – al. Armii Krajowej.
Kursowanie autobusów linii 186 i 414 odbywa się według specjalnych rozkładów jazdy.
"Utrudnień nie da się uniknąć"
O objazdy przygotowane w tym miejscu w zw. z rozbudową trasy AK zapytaliśmy Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad, która jest odpowiedzialna za inwestycję. - Inwestycja jest realizowana pod ruchem, utrudnienia są tu niestety nieuniknione. Organizacja ruchu jest proponowana przez wykonawcę, opiniowana przez inwestora i akceptowana przez miejskiego inżyniera ruchu. Wprowadzając kolejne tymczasowe organizacje dbamy o to, by były one jak najmniej uciążliwe dla osób korzystających z trasy AK - tłumaczy nam Agnieszka Stefańska z GDDKiA.
ZMIANY NA BIELANACH:
ep/b
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński /tvnwarszawa.pl