Na ulicy Marsa, na wiadukcie, zderzyły się trzy samochody osobowe. Były utrudnienia w kierunku Pragi. Policja blokowała wjazd na wiadukt.
- Zgłoszenie wpłynęło o godzinie 9.32. Zderzyły się trzy samochody: toyota, nissan i bmw. Na miejscu jest pogotowie - przekazała nam Małgorzata Wersocka z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Policja nie podawała, czy są poszkodowani. Informowała jednak o utrudnieniach: - Zablokowany jest jeden pas, drugi jest przejezdny - podała najpierw Wersocka.
Jak ustalił reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz, kierowca bmw na wiadukcie omijał pojazdy jadące w kierunku Mokotowa. - Zahaczył o taksówkę i uderzył w tył nissana. Według świadków nissan leżał na boku, a w środku były dwie osoby. Ich stan jest określany jako poważny. Udzielana jest im pomoc medyczna - przekazał po godzinie 10.
Dodał, że były spore utrudnienia. - Policja zablokowała wjazd na wiadukt. Pojazdy, które utknęły w korku, były wycofywane - podkreślił.
Informację o wypadku potwierdziła również straż pożarna. - Jedna osoba została poszkodowana. Na miejscu są trzy zastępy straży pożarnej. Wiadukt został zamknięty. Strażacy czekają aż swoje działania zakończą policjanci, wtedy będą mogli uprzątnąć jezdnię - przekazał nam przed godziną 11 Artur Laudy ze stołecznej straży pożarnej.
Utrudnienia trwały kilka godzin.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl