Mustang rozbity w alei Prymasa Tysiąclecia, kawałek dalej kolejna kolizja

Zderzenie w alei Prymasa Tysiąclecia
Zderzenie w alei Prymasa Tysiąclecia
Źródło: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl

Przed godziną 8 w alei Prymasa Tysiąclecia zderzyły się dwa samochody: ford mustang GT oraz peugeot 107. Godzinę później, niemal w tym samym miejscu, doszło do kolejnej kolizji. Zderzyły się toyota i chevrolet.

- Zderzyły się peugeot i ford. Brak osób rannych. Kierowcy zostali przebadani na zawartość alkoholu we krwi. Są trzeźwi. Będzie to rozliczane jako kolizja drogowa - przekazała Gabriela Putyra z Komendy Stołecznej Policji.

Na miejscu był Mateusz Szmelter, reporter tvnwarszawa.pl. - Samochody stoją na lawecie na pasie awaryjnym - relacjonował po godzinie 9 reporter.

Druga kolizja kilka metrów dalej

Po godzinie 9.15, kilka metrów dalej, zderzyły się toyota i chevrolet. Zdarzenie widział nasz reporter. Doszło do niego na zjeździe z wiaduktu nad Górczewską, w kierunku S8. - Toyota wjechała w tył chevroleta. W zdarzeniu tym nie ma poszkodowanych. Panowie opuścili pojazdy o własnych siłach. Nie zgłaszają dolegliwości. Sprawą zajmuje się ta sama załoga policji, co w poprzedniej kolizji - przekazał Szmelter.

Przeczytaj także: Auto na boku. Śmieci wysypały się na jezdnię

przyczolkowa
Zderzenie na ulicy Przyczółkowej
Źródło: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
Czytaj także: