Policjanci zatrzymali w nocy mercedesa na dyplomatycznych tablicach. - Za kierownicą siedział 45-latek, od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu - podaje stołeczna komenda. Pierwsze informacje otrzymaliśmy na Kontakt 24.
"Około godziny 23.30 w Wilanowie w alei Rzeczypospolitej na podstawie obywatelskiego zgłoszenia został zatrzymany pijany kierowca, prowadzący białego mercedesa na tablicach dyplomatycznych" – napisał czytelnik Kontaktu 24.
"Wyczuwalna woń alkoholu"
Mariusz Mrozek z Komendy Stołecznej Policji potwierdza, że w związku ze zgłoszeniem na numer 112 dotyczącym nietrzeźwego kierowcy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej mercedesa.
- Za kierownicą siedział 45-latek, od mężczyzny była wyczuwalna woń alkoholu. Kierowca okazał legitymację dyplomatyczną, odmówił poddania się badaniu na trzeźwość i uczestnictwa w innych czynnościach – przekazuje Mrozek.
Na miejsce przyjechał pracownik ambasady, zabrał auto, a także zajął się 45-latkiem.
Jak nieoficjalnie ustaliliśmy, zatrzymany to attache jednej z ambasad.
Drugie zatrzymanie Zawiszy przez policję
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Arelavac / Kontakt 24