Abramsy, HIMARS-y, Leopardy 2, K2 i Kraby. Wielka defilada w Warszawie

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
Samoloty odrzutowe na defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego: nowe FA-50 z Korei Południowej, polskie F-16 i MiG-29 oraz Eurofighter Typhoon z Włoch
Samoloty odrzutowe na defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego: nowe FA-50 z Korei Południowej, polskie F-16 i MiG-29 oraz Eurofighter Typhoon z WłochTVN24
wideo 2/20
Samoloty odrzutowe na defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego: nowe FA-50 z Korei Południowej, polskie F-16 i MiG-29 oraz Eurofighter Typhoon z WłochTVN24

Około dwóch tysięcy żołnierzy, 200 pojazdów wojskowych i niemal setka statków powietrznych wzięła udział w pierwszej od 2019 roku defiladzie z okazji Święta Wojska Polskiego. Trasa przebiegała przez Wisłostradę. Arteria został zamknięta na odcinku kilkunastu kilometrów.

Pierwsi zebrani, którzy chcieli obejrzeć defiladę z bliska, pojawili się przy Wisłostradzie już około godziny 11. Przed słońcem schronili się pod drzewami. Lejący się z nieba żar nie był sojusznikiem widzów.

Prezydent i inni wysocy urzędnicy państwowi oraz generalicja oglądali defiladę z trybuny honorowej, ustawionej na wysokości Multimedialnego Parku Fontann. Na skarpie za nią licznie zgromadziła się publiczność. Prezydent dotarł na miejsce na kilka minut po godzinie 14. Wcześniej dokonał przeglądu pododdziałów czekających na defiladę, przejeżdżając wzdłuż kolumny w odkrytym samochodzie. Po odśpiewaniu hymnu narodowego odbył się krótki pokaz skoczków spadochronowych (jeden z nich leciał z ogromną flagą Polski). Byli to żołnierze wydziału przerzutu powietrznego Jednostki Wojskowej GROM, którzy kontynuują tradycję cichociemnych.

Pierwszy głos zabrał minister obrony. - Za chwilę zobaczymy, jak dużo zmieniło się w siłach zbrojnych w ciągu ostatnich lat - zapowiedział Mariusz Błaszczak. - Pokazujemy naszą siłę i nowoczesność - dodał szef resortu obrony. Po nim na mównicę wszedł prezydent Andrzej Duda. - Bezpieczeństwo Polek i Polaków jest bezcenne. Bezpieczeństwo zależy od naszej siły, ale także on naszych sojuszy, dlatego jesteśmy sprawdzonym i aktywnym uczestnikiem Paktu Północnoatlantyckiego - mówił prezydent. I apelował o wyłączenie tematu bezpieczeństwa z doraźnego politycznego sporu.

Abramsy, HIMARS-y, Leopardy 2, K2 i Kraby

Po wystąpieniu prezydenta oddano salut armatni. Kilka minut później na niebie pojawiły się pierwsze śmigłowce, a po nich samoloty.

Na defiladzie zaprezentowano systemy przeciwlotnicze i przeciwrakietowe Patriot, myśliwce F-16 i FA-50. W szyku przeleciały też samoloty transportowe, m.in. te wykorzystywane do transportu najważniejszych osób w państwie, a także śmigłowce - w tym Black Hawki czy AW101, a także amerykańskie śmigłowce uderzeniowe Apache.

W defiladzie, organizowanej pod hasłem "Silna Biało-Czerwona", wzięły udział transportery opancerzone Rosomak w różnych wersjach, samobieżne moździerze Rak, armatohaubice Krab i K9, wyrzutnie rakietowe HIMARS, a także trzy typy czołgów - Leopardy 2, wyprodukowane w Korei Południowej K2, a także czołgi Abrams, służące zarówno w siłach polskich, jak i amerykańskich.

Pojawiły się również wozy bojowe piechoty Borsuk oraz pojazdy minowania narzutowego Baobab-K, a także wiele pojazdów technicznych, medycznych czy logistycznych.

Po raz pierwszy bez posowieckiego sprzętu

Ostatnim przygotowaniom, na półtorej godziny przed defiladą, przyglądał się reporter TVN24 Artur Molęda. Jak podkreślił, plan jest bardzo napięty, bo jest do pokazania mnóstwo sprzętu. - Co ciekawe, nie będzie żadnego postsowieckiego sprzętu, który do tej pory był na wyposażeniu polskiej armii i co roku, na każdej defiladzie był demonstrowany - zauważył reporter.

Jak opisał, wszystko jest dopięte na ostatni guzik a strażacy polewają asfalt wodą ze względu na wysoką temperaturę. Pod znakiem zapytania stało tylko to, czy z żołnierzami przejdą psy służbowe. Były obawy, że nagrzana jezdnia mogłaby im zaszkodzić. - Przyszła informacja, że po konsultacji z weterynarzem, jest zielone światło, żeby te psy służbowe się pojawiły. Będą one miały na łapach specjalne ochraniacze - przekazał reporter na pół godziny przed defiladą.

Pojawiały się także pytania, jak przejazd ciężkiego sprzętu zniesie asfalt. Na gąsienicach pojazdów są gumowe nakładki.

Ogromna ilość sprzętu i precyzyjny plan

Jak dodał Molęda, plan był bardzo precyzyjny i zakładał, że o 14.55 na niebie pojawią się pierwsze śmigłowce. - Organizatorzy musieli co do sekundy zaplanować przelot ponad 70 statków powietrznych. Na początku śmigłowce, które lecą zdecydowanie wolniej niż myśliwce - zapowiadał reporter.

- Później ta ogromna ilość sprzętu rusza, żeby się zaprezentować - podkreślił Artur Molęda. - Apel organizatorów jest taki, aby swoje domowe zwierzęta zostawić w domu ze względu na ten żar, który leje się z nieba. 30 kilka stopni jest dziś w Warszawie. Do tego ten asfalt, który też odbija ciepło - dodał.

Wtorek w Warszawie, jak i w całej Polsce, jest słoneczny. Temperatura sięga 32 stopni Celsjusza. W związku z panującym upałem wodociągowcy i żołnierze rozstawili beczkowozy, rozdają wodę.

Ostatnia defilada w Katowicach

Ostatnia defilada z okazji obchodów Święta Wojska Polskiego pod hasłem "Wierni Polsce" odbyła się w 2019 roku w Katowicach. Miejsce zostało wybrane w związku z setną rocznicą wybuchu I powstania śląskiego - jednego z trzech powstańczych zrywów, które doprowadziły do włączenia części Górnego Śląska do Polski w 1922 roku. Wzdłuż trasy przejazdu defilady zgromadziły się tysiące ludzi, którzy obserwowali przemarsz 2,6 tys. żołnierzy.

15.08.2019 | Wielka defilada w Katowicach. Polska armia zaprezentowała nowoczesny sprzęt
15.08.2019 | Wielka defilada w Katowicach. Polska armia zaprezentowała nowoczesny sprzętW tym roku defilada z okazji Święta Wojska Polskiego odbyła się wyjątkowo w Katowicach. W paradzie wzięło udział ponad 2 i pół tysiąca żołnierzy, a także kilkaset czołgów, transporterów opancerzonych i wyrzutni rakiet. Prezydent wręczył generalskie nominacje, a Amerykanie pokazali na polskim niebie swoje F-15. Paweł Płuska | Fakty TVN

W latach 2020-2021 defilada nie odbywała się ze względu na zagrożenie epidemiczne. W zamian wojsko organizowało pikniki wojskowe. W roku 2022 MON również zrezygnował z organizacji uroczystej defilady w Święto Wojska Polskiego - powodem była wojna w Ukrainie. Zdecydowano się na organizację pikników, pokazów sprzętu i skoncentrowano się na rekrutacji ochotników do wojska.

Do wieczora zamknięta Wisłostrada

Na czas obchodów od poniedziałku, od godziny 20, zamknięta pozostaje Wisłostrada - od mostu Północnego (Skłodowskiej-Curie) do ulicy Gagarina. Arteria ma zostać otwarta we wtorek około godziny 18.

CZYTAJ WIĘCEJ: Wisłostrada zamknięta dla kierowców>>>

Także kierowcy podróżujący DK7 (Gdańsk - Warszawa) mogą spodziewać się utrudnień na wjeździe do Warszawy, a także w samej stolicy. Jezdnie zostaną otwarte we wtorek, 15 sierpnia, o godzinie 18.

Autorka/Autor:katke/b

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl