Burza, która przeszła w środę nad Warszawą, wywołała ogromne utrudnienia w ruchu. Strażacy byli zasypywani kolejnymi informacjami o zalanych ulicach. Stanęły tramwaje. Przez kilkadziesiąt minut zablokowane było lotnisko.
Szczególnie trudna sytuacja była na Mokotowie. Stanadardowo zalało skrzyżowanie Gotarda i Rzymowskiego. Podobnie było na Racławickiej.
Woda zała także m.in.: ul. Wołoską, Dźwigową, Trasę Toruńską, Trasę Łazienkowską, ul. Grójecką, Korotyńskiego, Woronicza, Puławska, al. Wilanowska, Radarowej i Hynka.
Na Stępińskiej ruch zatarasowało przewrócone drzewo.
- Woda zalała tunel obok ronda Zesłańców Syberyjskich - informuje Michał. Samochody brnęły przez wodę. Film z tego miejsca umieścił na swoim profilu w tvnwarszawa.pl:
Utrudnienia spowodowały też zepsute światła na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II i Solidarności. Czytaj więcej na ten temat.
Opóźnienia na torach...
Kłopoty mieli także pasażerowie tramwajów. Składy stanęły m.in.: na ul. Wołoskiej i ul. Puławskiej. Na Woronicza drzewo spadło na sieć trakcyjną. Zablokowany został ruch tramwajów w obie strony.
... i na lotnisku
Przez 45 minut (pomiędzy 17:35 a 18:20) warszawskie lotnisko nie przyjmowało samolotów - na pasach startowych było zbyt dużo wody. Opóźnienia miały także samoloty startujące z Okęcia, m.in. do Katowic.
Metro normalnie
Na stacjach metra Imielin, Kabaty, Wilanowska, Służew i Stokłosy zamknięto niektóre wyjścia, aby nie wdarła się przez nie woda. Pociągi metra jeżdżą normalnie.
Z innych dzielnic doniesień było mniej, ale utrudnień trzeba się spodziewać w całej stolicy.
Informacje o utrudnieniach i zdjęcia burzy możesz przesłać na warszawa@tvn.pl albo opublikować swoją informację bezpośrednio w portalach tvnwarszawa.pl lub Kontakt24.
mz
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty TVN