"Wracamy do stanu sprzed pandemii". Akademicka pielgrzymka na Jasną Górę

Źródło:
PAP
Warszawska Pielgrzymka Akademicka wyruszyła na Jasną Górę (wideo archiwalne)
Warszawska Pielgrzymka Akademicka wyruszyła na Jasną Górę (wideo archiwalne)
Fakty po południu
37. Warszawska Pielgrzymka Akademicka wyruszyła na Jasną GóręFakty po południu

Przejdą historycznym szlakiem niemal 300 kilometrów. Pod hasłem "Pan mój i Bóg mój" w sobotę, 5 sierpnia wyruszy na Jasną Górę 43. Warszawska Akademicka Pielgrzymka Metropolitalna (WAPM). Szlak przechodzi przez 52 parafie, pięć diecezji i zatrzymuje się w około 132 wsiach.

Trasa Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymki Metropolitalnej liczy niemal 300 kilometrów i wymaga przejścia każdego dnia około 35 km w 5-6 etapach. Historycznym szlakiem sanktuariów młodzież akademicka i szkół średnich pielgrzymuje ze stolicy na Jasną Górę od 1981 r.

W tym roku hasło pielgrzymki - "Pan mój i Bóg mój" zostało zaczerpnięte z Ewangelii według św. Jana z fragmentu opisującego spotkanie św. Tomasza ze Zmartwychwstałym Chrystusem.

"Chcemy na nowo odkryć sens naszej wiary"

- Wiele osób doświadcza dziś zagubienia duchowego, przeżywa kryzys wiary, niektórzy nawet dokonują aktów apostazji. W związku z tym, nawiązując do wyznania wiary Apostoła Tomasza, chcemy w tym roku w czasie pielgrzymki na nowo odkryć głęboki sens naszej wiary w Boga i odnowić naszą relację z Chrystusem. Nie możemy dotknąć namacalnie ran Zbawiciela, ale możemy doświadczyć Jego obecności w Kościele poprzez sakramenty, zwłaszcza eucharystię i spowiedź oraz w relacjach z innymi, których odkrywamy tu, jako naszych braci i siostry - powiedział przewodnik pielgrzymki ks. Mateusz Gawarski, rektor kościoła akademickiego św. Anny w Warszawie.

- Papież Benedykt XVI zachęcał nas, żebyśmy nie koncentrowali się na naszych ranach, na tym, co nas od Jezusa i od drugiego człowieka oddziela, ale na Jezusie i Jego ranach, bo to On pokonał wielką przepaść, którą spowodował grzech. Dlatego przyjmując Jego miłość, uświadamiając sobie, że On zniszczył wszelkie zło i chce ofiarować nam pełny dostęp do Boga Ojca - wskazał duchowny.

Rozważania na każdy dzień pielgrzymowania WAPM przygotował w tym roku ks. mjr Maksymilian Jezierski, kapelan i duszpasterz Akademii Wojsk Lądowych we Wrocławiu.

- W związku z tym, że wiara przenika wszystkie obszary ludzkiego życia, w kolejnych dniach będziemy zastanawiać się, jaki ma ona wpływ na naszą tożsamość, podejście do codziennych obowiązków, podejmowanych zobowiązań, wzajemnych relacji, sfery duchowości czy cielesności - powiedział kierownik pielgrzymki.

Więcej uczestników niż w ubiegłym roku

Podkreślił, że pielgrzymka to także doświadczenie Boga we wspólnocie. - Tu liczy się każdy gest, uśmiech, pomocna dłoń, dobre słowo, a niejednokrotnie także bardzo konkretne wsparcie medyczne, czy pomoc w niesieniu plecaka, podzielenia się jedzeniem czy piciem - wskazał ks. Gawarski.

- Spodziewamy się, że w tym roku na pątniczy szlak wyruszy w ramach WAPM nieco więcej pątników, niż rok temu, czyli ponad 2,5 tys. a może i więcej. Przed 2020 r. rokrocznie na Jasną Górę w ramach WAPM wkraczało niespełna 3 tys. pielgrzymów. To pokazuje, że powoli wracamy do sytuacji sprzed pandemii - ocenił ks. Gawarski.

Po drodze pątnicy odwiedzą kilka sanktuariów m.in: Matki Boskiej Niepokalanej Wszechpośredniczki Łask w Niepokalanowie, Matki Bożej Jazłowieckiej w Szymanowie, Matki Bożej Świętorodzinnej w Miedniewicach, Sanktuarium św. Anny w Smardzewicach, Sanktuarium Matki Bożej Gidelskiej, Matki Bożej Mstowskiej Miłosierdzia, Sanktuarium św. Ojca Pio na Przeprośnej Górce oraz Sanktuarium Matki Bożej Częstochowskiej na Jasnej Górze.

- Pątnicy pielgrzymujący w Warszawskiej Akademickiej Pielgrzymce Metropolitalnej podzieleni będą na 15 grup, z których każda związana jest z określoną parafią, duszpasterstwem lub duchowością zakonną, oraz grupa wojskowa licząca w tym roku 400 pielgrzymów w mundurach. Dla przykładu, grupa biało–zielona związana jest z duszpasterstwem akademickim św. Anny, grupa zielona – z zakonem salwatorianów, grupa szara i czarna - z zakonem jezuitów a grupa brązowa - z franciszkanami - powiedział ks. Gawarski.

Dołączy pielgrzymka rowerowa

Dodał, że "w tym roku, na ostatnim etapie, dołączy do WAPM licząca kilkaset osób pielgrzymka rowerowa".

Szlak WAPM przechodzi przez 52 parafie, 5 diecezji i zatrzymuje się w ok. 132 wsiach. Droga wiedzie m.in.: przez Niepokalanów, Szymanów, Miedniewice, Smardzewice, a tuż przed Jasną Górą – Mstów i Przeprośną Górkę. - W tym roku, pątnicy wejdą na Jasną Górę 14 sierpnia, nie zgodnie z tradycją w godzinach porannych, ale po godz. 12.00. O 13.30 zaplanowana jest uroczysta msza św. wieńcząca pielgrzymowanie - przekazał rektor kościoła św. Anny w Warszawie.

Zapewnił, że do WAPM można dołączyć na każdym etapie zgłaszając się do służby zapisów. - Najpierw trzeba jednak wypełnić formularz zgłoszeniowy na stronie internetowej pielgrzymki, gdzie można zapisać się na 10 dni, bądź na wybrane pakiety np. na 1 dzień, 3 dni - w zależności od swoich możliwości - wyjaśnił duchowny.

Zaznaczył, że nawet kilkudniowe wyjście na pielgrzymkę także może wiele wnieść w życie człowieka. - Znam osoby, które korzystając z takiej możliwości otrzymały owoce duchowe, a niektóre nawet poznały w tym czasie swojego przyszłego męża czy żonę - wspominał duchowny.

Zgodnie z wieloletnią tradycją można także skorzystać z pielgrzymki duchowej. Każdego dnia pielgrzymi będą łączyć się duchowo z pątnikami gromadząc się na koronce do Miłosierdzia Bożego oraz mszy św. o godzinie 15.00 w kościele św. Anny. 

Autorka/Autor:katke

Źródło: PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

Saturn - kundel z podwarszawskiego schroniska - stał się dawcą nerki dla rasowego owczarka z hodowli. Fundacja zajmująca się ochroną zwierząt informuje teraz, że lekarz weterynarii, który okaleczył psa, usłyszał wyrok.

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Wyciął nerkę Saturnowi i przeszczepił innemu psu. Sąd skazał lekarza weterynarii

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pięć tysięcy złotych mandatu i 10 punktów karnych kosztowało 20-latka driftowanie na parkingu przed sklepem w Piasecznie. Wszystkiemu przyglądali się członkowie jego rodziny, a ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć".

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Driftował na parkingu. Jego ojciec tłumaczył, że "młody tylko uczy się jeździć"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Skrzywdził rodzinę, odebrał ojca dzieciom - mówią o Łukaszu Ż. żona i matka zmarłego 37-letniego Rafała. Podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w czwartek zostanie przewieziony z Niemiec do Polski. Prokuratura przedstawi mu zarzuty.

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Matka ofiary wypadku na Trasie Łazienkowskiej o Łukaszu Ż.: zasługuje na najwyższą karę, jaka jest w Polsce

Źródło:
"Uwaga!" TVN, tvnwarszawa.pl

- Moją rolą, jako mamy, jest zadbać o to, żeby dzieci nie zapomniały, jaki był tatuś. Każdej nocy o tym rozmawiamy, krzyczymy: "tatusiu, kochamy cię" - tak mówi wdowa po panu Rafale, który zginął dwa miesiące temu w wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie. Auto, którym jechała cała rodzina, staranował swoim samochodem Łukasz Ż. 14 listopada mężczyzna trafi z Niemiec prosto w ręce polskich służb.

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

"Każdej nocy krzyczymy do taty: dobranoc, tatusiu, kochamy cię"

Źródło:
Fakty TVN

W miejscowości Jedlińsk pod Radomiem dachowała karetka, która wracała z wezwania, bez pacjenta. "Jechało nią dwóch mężczyzn, jeden z nich poniósł śmierć na miejscu, drugi trafił do szpitala" - podała policja. Prokuratura wyjaśnia, kto był sprawcą wypadku.

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Dachowała karetka, zginął ratownik. Prokuratura: ambulans wjechał na czerwonym świetle

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjant z Ostrołęki wracał po służbie do domu, gdy zobaczył siedzącego na poboczu mężczyznę. Pieszy był wyraźnie zdezorientowany, na nogach miał klapki. Funkcjonariusz pomógł wyziębionemu mężczyźnie, który miał zamiar pieszo dotrzeć do domu. Miał jeszcze 30 kilometrów.

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Siedział na poboczu, na nogach miał klapki. Mówił, że idzie do domu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Twarz miał zakrytą szalikiem, a na głowie kaptur. Groził pracownikom stacji paliw przedmiotem przypominającym broń palną. Ukradł pieniądze z kasy i uciekł w kierunku drogi wojewódzkiej numer 7.

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Pracownikom stacji paliw groził bronią, uciekł z gotówką

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zakończyło się śledztwo w sprawie ataku w szkole w Kadzidle (Mazowieckie). 18-letni Albert G. zaatakował uczniów. Do szpitali trafiły trzy osoby. Tuż po zdarzeniu nożownik usłyszał zarzut usiłowania zabójstwa wielu osób. Po roku od zdarzenia stanie przed sądem.

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

"Planował zabójstwo co najmniej ośmiu uczniów"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W środę przed Sądem Okręgowym w Warszawie mowy końcowe wygłosili obrońcy oskarżonych w sprawie o zabójstwo byłego premiera Piotra Jaroszewicza i jego żony. To jedna z najgłośniejszych zbrodni początku lat 90. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Zabójstwo Jaroszewiczów. Sąd wyznaczył datę ogłoszenia wyroku

Źródło:
PAP

Policjanci wyjaśniają okoliczności poważnego wypadku pod Legionowem. Ranni zostali mężczyźni wykonujący prace na drodze. Obaj stali przed autem, w które wjechał inny kierowca.

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Malowali pasy na drodze, w ich auto uderzył inny kierowca. Ranni

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl

"Decyzją Mazowieckiego Konserwatora Zabytków wpisem objęte zostały brama główna wraz ogrodzeniem (trzy przęsła), budynek dyrekcji, hala kolebkowa, części hali spawalni, części hali tłoczni wraz z rampą wjazdową oraz główne ciągi komunikacyjne i teren położony przy ul. Jagiellońskiej w Warszawie" - poinformowano w środę.

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Brama główna FSO wpisana do rejestru zabytków

Źródło:
PAP

Jak wynika z danych ratusza, przemoc domowa w dalszym ciągu jest silnie związana z płcią i zdecydowana większość osób jej doświadczających to kobiety. A w skrajnych przypadkach może być przyczyną bezdomności. Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności. One bardzo potrzebują wsparcia.

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

"Kobiety stanowią 20 procent osób w kryzysie bezdomności"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Parking P+R przy stacji metra Młociny przejdzie kompleksową przebudowę. Wymieniona zostanie nawierzchnia, a obiekt zyska rozwiązania, które ograniczą zużycie energii.

Największy parking P+R do przebudowy

Największy parking P+R do przebudowy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura przesłuchała już wszystkich świadków w sprawie śmierci 31-latka na plebanii w Drobinie niedaleko Płocka (Mazowieckie). Śledczy mają otrzymać na początku lutego przyszłego roku wyniki badań toksykologicznych zmarłego.

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Śmierć na plebanii. Przesłuchali wszystkich świadków, czekają na wyniki badań

Źródło:
PAP

75-latkę osaczali przez kilka dni. Przekonali ją, że bierze udział w policyjnej obławie i jest świadkiem incognito. Byli tak wiarygodni, że nie wierzyła prawdziwym policjantom i swoim bliskim, którzy sygnał o jej dziwnym zachowaniu dostali od pracownika banku. Przekazała oszustom ponad pół miliona złotych. Na jej szczęście prawdziwi policjanci działali. Oszuści wpadli w zasadzkę, a teraz zostali oskarżeni o oszustwo, grozi im do 10 lat więzienia.

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Zmanipulowali ją tak, że tylko im ufała. Oddała oszustom pół miliona. Wpadli w zasadzkę, staną przed sądem

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na terenie powiatu kozienickiego doszło do dwóch groźnych wypadków z udziałem dzikich zwierząt. W Magnuszewie kierowca zderzył się z łosiem, który wbiegł na jezdnię. W Zajezierzu kobieta potrąciła sarnę. Policja przestrzega przed wzmożonym ruchem zwierząt w rejonach zalesionych.

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Groźne wypadki z udziałem dzikich zwierząt

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Studenci, którzy nie kupowali dyplomów, ale rzetelnie na nie zapracowali, mają poważne problemy. Po aferze korupcyjnej Collegium Humanum zmieniło nazwę, ale to tylko spotęgowało kłopoty. Część studentów zdecydowała się już na pozew zbiorowy przeciwko uczelni. Materiał Łukasza Łubiana z programu "Polska i Świat" TVN24.

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Uczciwi oberwali rykoszetem. Problemy studentów byłego Collegium Humanum

Źródło:
TVN24

Urząd dzielnicy Mokotów zapowiedział, że w najbliższych miesiącach wybudowane zostanie 650 metrów nowej drogi rowerowej w ciągu ulic Domaniewskiej i Suwak. W ramach prac przebudowane zostaną chodniki oraz jedno z przejść dla pieszych.

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Przedłużą ścieżkę rowerową w "Mordorze". Zbudują wyniesione skrzyżowanie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 23-letnią mieszkankę warszawskiego Targówka podejrzaną o posiadanie znacznej ilości mefedronu i marihuany. W mieszkaniu kobiety znaleziono m.in. pojemniki z poporcjowanymi narkotykami oraz wagę elektroniczną.

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Marihuana i mefedron w mieszkaniu 23-latki. Miały trafić na praskie ulice

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Piaseczna w niecałą godzinę dwukrotnie zatrzymali 44-letniego mężczyznę, który prowadził samochód nietrzeźwy i bez prawa jazdy. - Musiałem odwieźć partnerkę do domu - tłumaczył.

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Nietrzeźwy, bez prawa jazdy, zakochany. Zatrzymali go dwa razy w ciągu godziny

Źródło:
PAP

Auto ciężarowe, dwa busy i samochód osobowy. W środę rano na autostradzie A2 doszło do poważnego wypadku. Są ranni.

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Zderzenie kilku aut na A2. Ranni

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Policjanci ze Śródmieścia zatrzymali czterech obywateli Turcji, w tym podejrzanego o brutalny atak nożem. 23-latek usłyszał już zarzuty: usiłowania spowodowania ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, posiadania narkotyków oraz kierowania samochodem pod ich wpływem.

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

"Wyciągnął nóż i brutalnie dźgnął nim 35-latka w klatkę piersiową"

Źródło:
tvnwarszawa.pl