Kończy się remont przejść podziemnych w Ursusie i we Włochach. - 23 listopada zakończymy prace - zapowiedział w TVN Warszawa Jan Telecki, dyrektor warszawskiego oddziału Polskich Linii Kolejowych.
- Rozpoczynając remont mówiliśmy o okresie około dwóch miesięcy. Nie podawaliśmy konkretnego terminu – przypomina Telecki i dodaje, że o północy 23 listopada zakończą się prace.
- Wtedy też zostanie przywrócimy normalny rozkład jazdy, który będzie obowiązywał do 11 grudnia – obiecuje.
Na wykończeniu są prace związane z izolacją zewnętrzną. Ale to nie koniec remontu. – Przejścia były w tak złym stanie, że nie dało się od razu zrobić wszystkiego – podkreśla Telecki.
Kolejarze planują kolejne remonty
W przyszłym roku kolejarze wyremontują przejścia podziemne i wejścia do nich oraz dostosują je do potrzeb osób niepełnosprawnych. W planach są także inne remonty.
- Chcemy poprawić estetykę wiaduktu na Dźwigowej. Jego stan techniczny jest dobry, ale wygląd pozostawia wiele do życzenia – zapowiada i dodaje, że będzie się to wiązało z utrudnieniami. - Utrudnienia nie będą jednak duże. Zajmiemy fragment jezdni, na pewno nie będziemy zamykać znów drogi - uspokaja.
Na terenie aglomeracji warszawskiej pod opieką PKP PLK jest ponad 500 różnego rodzaju obiektów. – Część z nich wymaga remontu, ale ile uda się zrobić zależy od pieniędzy - mówi Telecki.
Uciążliwy remont
Przejścia podziemne zostały zamknięte w połowie września. Z rozkładu zniknęła część połączeń. Zarząd Transportu Miejskiego przygotował skomplikowany transport zastępczy. Pasażerowie narzekali na chaos, bałagan i straszliwy ścisk w pociągach.
par/roody