Trasa AK czeka na otwarcie. "Pozwolenie jeszcze dzisiaj"

"Most wygląda na gotowy"
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
W piątek na Trasie AK zebrała się specjalna komisja, która miała ocenić czy inwestycję można otworzyć. - Kontrola wypadła pomyślnie. Dziś zostanie wydane pozwolenie na użytkowanie - informuje nadzór budowlany.

Inwestycja w zasadzie czeka już tylko na podpis pod pozwoleniem na użytkowanie. - Komisja w terenie wypadła pomyślnie. Trasa jest na tyle gotowa, że można bezpiecznie z niej korzystać. Jeszcze dzisiaj podpisze pozwolenie na użytkowanie - zapowiadał po godz. 15 Jaromir Grabowski, Wojewódzki Inspektor Nadzoru Budowlanego. Gdy dokument będzie podpisany już tylko od drogowców zależy kiedy pojedziemy nową trasą AK i mostem Grota-Roweckiego.

Jak udało nam się ustalić, podpisany dokument już "jedzie" do siedziby Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad. - Jeśli otrzymamy pozwolenie na użytkowanie, nowa droga zostanie udostępniona kierowcom w sobotę z samego rana - mówi Jan Krynicki, rzecznik GDDKiA.

Przed południem na trasie i moście Grota zebrała się specjalna komisja składająca się między innymi z przedstawicieli nadzoru budowlanego i wykonawcy.

Komunikacja inaczej

W piątek po południu Zarząd Transportu Miejskiego przedstawił organizację ruchu komunikacji miejskiej po otwarciu trasy i mostu. Chociaż nie podał jeszcze daty jej wprowadzenia.

- Po otwarciu estakady prowadzącej z mostu Grota-Roweckiego na ulicę Modlińską w kierunku północnym autobusy linii 518, 705 i 735 zostaną skierowane na most Grota-Roweckiego i zapewnią dojazd do stacji metra Marymont. Linia autobusowa 511 pozostanie na obecnej trasie i będzie nadal kursowała przez most Marii Skłodowskiej-Curie do stacji metra Młociny. Dla autobusów linii 186 zacznie obowiązywać trasa podstawowa przebiegająca ulicą Modlińską już od mostu Grota-Roweckiego - poinformował ZTM.

Nie od razu wszystko

W czwartek byliśmy na miejscu. - Wszystko wygląda na gotowe. Nawet śmieci są sprzątane - relacjonował Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl. - Brakuje tu tylko wstęgi, którą można byłoby przeciąć - dodał.

Jak pisaliśmy w zeszły piątek, przebudowywany fragment Trasy od węzła Powązkowska do mostu ma być otwarty w całości. Drogowcy nie od razu jednak otworzą w całości most. Będzie on udostępniany „na raty”, bo nie wszędzie prace się zakończyły.

Na początku kierowcy pojadą tylko jezdniami bocznymi, obsługującymi ruch lokalny. Będą tam mieli do dyspozycji po trzy pasy ruchu.

Gdy zostaną otwarte, drogowcy zamkną dla ruchu środkowe jezdnie, które docelowo służyć będą ruchowi tranzytowemu. W tej chwili na północnej nitce mostu odbywa się ruch z Bemowa w kierunku Marek.

- Taka organizacja potrwa około 7-10 dni. Na pasach tranzytowych będą prowadzone prace brukarskie, malowane oznakowanie poziome, montowane bariery — wymieniała w ub. tygodniu Agnieszka Stefańska, rzeczniczka Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.

Potem drogowcy chcą otworzyć całą przeprawę, choć nie kończy to wszystkich prac. - Nadal będą prowadzone prace wykończeniowe w innych miejscach, jak chodniki czy krawężniki - tłumaczyła rzeczniczka.

Zapowiedziała, że jeszcze w tym miesiącu cała inwestycja zostanie oddana do użytku kierowcom.

Remont Trasy AK

Remont Trasy i mostu rozpoczął się 19 października 2013 roku. Przeprawa po przebudowie jest szersza o 10 metrów. W każdą stronę kierowcy będą mieli do dyspozycji po 5 pasów ruchu.

Przebudowany odcinek liczy sobie 4,6 km długości. Kierowcy będą mieli do dyspozycji pięć węzłów: Powązkowska, Broniewskiego, Marymoncka, Wisłostrada, Modlińska. Budowlańcy przy remoncie zużyli w sumie 8255 ton stali zbrojeniowej.

Koszt inwestycji to ponad 796 mln złotych.

su/jb//ec/ran

Czytaj także: