Do zdarzenia doszło kilka minut po godzinie 13, między węzłami Trojany i Wola Rasztowska, w kierunku Warszawy. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący iveco zjechał na pobocze, następnie z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn, w znajdujące się na poboczu auto uderzył kamper - powiedział nam Rafał Markiewicz z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji.
Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. - Do szpitala została przetransportowana pasażerka kampera - dodał policjant. Zaznaczał też, że kierowcy byli trzeźwi.
Duże utrudnienia w obu kierunkach
Na miejsce pojechał Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl. - Kamper jest bardzo mocno zniszczony, jego elementy, a także transportowane w nim osobiste przedmioty, są porozrzucane na jezdni. Oba samochody częściowo znajdują się w rowie - relacjonował nasz reporter.
Na miejscu pracowało pięć zastępów straży, służba drogowa, ratownicy medyczni oraz policja. Trasa w kierunku Warszawy była całkowicie zablokowana. Ponadto służby blokowały jeden pas ruchu w kierunku Białegostoku.
Autorka/Autor: kz/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński, tvnwarszawa.pl