Jak informuje Piotr Świstak ze stołecznej policji, na terenie garnizonu warszawskiego (Warszawa i okoliczne powiaty) doszło do 30 wypadków drogowych. To prawie dwa razy więcej niż w 2015 roku, wtedy policja odnotowała ich 14. Ale należy pamiętać, że w tym roku długi weekend był krótszy. Licząc od piątku, odpoczywaliśmy pięć dni, w ubiegłym tylko trzy.
- Więcej osób prowadziło też pod wpływem alkoholu, odnotowaliśmy 52 takie przypadki - dodaje Piotr Świstak. Dla porównania, w tamtym roku policja zatrzymała 49 kierowców prowadzących po kieliszku.
W tę majówkę w wypadkach w stolicy i okolicach w wyniku wypadków ucierpiało 36 osób, nie było ofiar śmiertelnych. To wynik gorszy od ubiegłorocznego - w 2015 roku poszkodowanych było 16, ale jedna osoba zginęła.
2 maja na skrzyżowaniu ulic Nałęczowskiej i Sobieskiego hyundai uderzył w skodę:
Kolizja na Sobieskiego
kz/b
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl