Po dwóch groźnych wypadkach Zarząd Dróg Miejskich prawdopodobnie zlikwiduje skręt w lewo z Marszałkowskiej w Królewską. W dalszej kolejności ma powstać analiza, które pokaże dokładnie, jakie zmiany wprowadzić na tym newralgicznym skrzyżowaniu Śródmieścia.
Komisja złożona z urzędników pod przewodnictwem Biura Polityki Mobilności i Transportu analizowała ruch u zbiegu Marszałkowskiej z Królewską po dwóch wypadkach z udziałem autobusów i tramwajów - doszło do nich dzień po dniu w ubiegłym tygodniu.
"Nie jest bardzo obciążony"
- Ten skręt nie jest bardzo obciążony, to około 100 samochodów na godzinę w szczycie. Wcześniej nie było tam też dużo zdarzeń drogowych - informuje Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.Ale ostatnie wypadki prawdopodobnie doprowadzą do zmian. - Braną pod uwagę opcją jest wprowadzenie zakazu skrętu w lewo dla wszystkich pojazdów, które jadą Marszałkowską od placu Bankowego. Prawdopodobnie decyzja zapadnie w przyszłym tygodniu - mówi tvnwarszawa.pl Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich.Wtedy kierowcy musieliby skorzystać z innych tras. Albo skrętu z placu Bankowego w Senatorską, albo przejazdu tunelem pod Marszałkowską na wysokości Pałacu Kultury i wjazdu w ulicę Złotą. Choć decyzja o zakazie skrętu w lewo w Marszałkowską jeszcze nie zapadła, to już swoje działania podejmuje Zarząd Transportu Miejskiego.Od 24 czerwca autobusy pojadą: w kierunku pętli KIERBEDZIA (linia 107) oraz WILANÓW (linia E-2): … – pl. Bankowy – Senatorska – Wierzbowa – pl. Piłsudskiego – Królewska i dalej swoimi trasami, w kierunku pętli ESPERANTO (linia 107) oraz PŁOCKA-SZPITAL (linia E-2) autobusy wrócą na swoje podstawowe trasy i będą skręcać w prawo z ulicy Królewskiej w Marszałkowską.
W odwrotnym kierunku będą jeździły starymi trasami.
Większe zmiany
"Trasy te będą obowiązywały do czasu wprowadzenia kompleksowych rozwiązań dla skrzyżowania ulicy Marszałkowskiej i Królewskiej. Zarząd Dróg Miejskich prowadzi już postępowanie przetargowe ws. modernizacji elementów tego skrzyżowania" – informuje w mailu wysłanym do redakcji Wiktor Paul z biura prasowego ZTM.Jak precyzują drogowcy, chodzi o przetarg na operatora zintegrowanego systemu zarządzania ruchem. Został on rozpisany jeszcze przed niebezpiecznymi wypadkami. – Operator ma być wybrany na osiem lat. I będzie musiał włączyć to skrzyżowanie w system - zaznacza Łukasz Puchalski.A co za tym idzie, będzie miał za zadanie szczegółowo przeanalizować ruch w tym miejscu i zaproponować docelowe zmiany w sygnalizacji i znakach. – Operatora chcemy wybrać w tym roku. Jeżeli ostatecznie zapadnie decyzja o zakazie wprowadzenia lewoskrętu, to będziemy chcieli, żeby wybrana firma w zajęła się tym skrzyżowaniem jako jednym z pierwszych – podkreśla Puchalski.
ran//ec
Wypadki na Marszałkowskiej
Wypadki na Marszałkowskiej
Wypadki na Marszałkowskiej
Źródło zdjęcia głównego: tvn24.pl