Zatrzymała auto na czerwonym i nagle ruszyła

35-latka tłumaczyła się "roztargnieniem po pracy"
Kierująca stanęła na czerwonym i nagle ruszyła. Tłumaczyła się roztargnieniem
Źródło: policja Piaseczno
To była dość nietypowa interwencja dotycząca zlekceważenia czerwonego światła. Kierująca zatrzymała się przed sygnalizatorem, a potem nagle ruszyła.

Policjanci drogówki, patrolując ulicę Powstańców Warszawy w Piasecznie, zauważyli, że kierująca autem osobowym najpierw staje przed sygnalizatorem na czerwonym, a potem rusza, mimo że światło się nie zmieniło.

Zachowanie kierującej zarejestrowała kamera w nieoznakowanym radiowozie. 35-latka policjantom tłumaczyła, że jest roztargniona po pracy.

Za przejazd na czerwonym świetle grozi mandat w wysokości 500 złotych oraz 15 punktów karnych.

35-latka tłumaczyła się "roztargnieniem po pracy"
35-latka tłumaczyła się "roztargnieniem po pracy"
Źródło: policja Piaseczno

ZOBACZ: Zatrzymał nietypowy "konwój" do kontroli drogowej.

Pamiętajmy jednak, że nasz jeden błąd na drodze może kosztować czyjeś zdrowie a nawet życie. Po raz kolejny apelujemy o przestrzeganie przepisów ruchu drogowego i kierowanie się rozsądkiem oraz wyobraźnią w drodze do celu!
policja

pop

Czytaj także: