Autobusy i samochody wróciły w piątek wieczorem na most Śląsko-Dąbrowski. Przy tunelu Trasy W-Z powstały nowe przystanki typu wiedeńskiego, a ostatnie prace przy torowisku mają jeszcze przed sobą tramwajarze.
- Chwilę po godzinie 22 most został otwarty - relacjonował reporter tvnwarszawa.pl Tomasz Zieliński.
"Od soboty, 22 lipca (linie nocne od nocy 21/22 lipca) przywrócone zostaną trasy podstawowe linii 160, 190, 527, N11, N16, N21, N61, N66 oraz N71. Zlikwidowane będą zastępcze linie autobusowe Z-7 oraz Z90" – podawał wcześniej Zarząd Transportu Miejskiego w komunikacie wysłanym do mediów.
Do tego linia Z-3 będzie kursowała zmienioną trasą: NOWE BEMOWO - Powstańców Śląskich - Radiowa - Dywizjonu 303 - Obozowa - Młynarska - al. Solidarności - most Śląsko-Dąbrowski - al. Solidarności - Targowa - Kijowska - DW. WSCHODNI (KIJOWSKA).
Walka o centymetry
Podczas piątkowej konferencji prasowej wiceprezydent Renata Kaznowska podkreślała wagę stworzenia przystanku typu wiedeńskiego, czyli o podniesionej jezdni. To wymusza na kierowcach aut wciśnięcie hamulca. - Chcieliśmy wynieść jezdnię, żeby zwiększyć bezpieczeństwo w tym obszarze. Od wielu lat rozmawialiśmy o tym, że rozwiązania przyjęte tutaj są mało bezpieczne - mówiła Kaznowska. - Dzisiaj puszczamy ruch i będziemy obserwować, jak tego typu rozwiązanie sprawdzi się w tym miejscu - dodała.
- To, co dla nas bardzo istotne, że udało nam się skomunikować autobus i tramwaj w tej szerokości – zaznaczała wiceprezydent.
Podawała też, że to była walka o centymetry. - Tak aby podjeżdżający z jednego kierunku tramwaj mieścił się z najszerszym autobusem. To udało się uzyskać - zapewniała Kaznowska.
Przystanek w kierunku Pragi nadal ma mieć 66 metrów długości. Drugi został skrócony po ustaleniach między drogowcami, Zarządem Transportu Miejskiego i Miejskim Zakładami Autobusowymi. - Ale nadal będą mieściły się dwa składy tramwajowe czy autobusowe - zastrzega Łukasz Puchalski, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. - To pierwszy przystanek typu wiedeńskiego na tak ruchliwej trasie - dodała.
Jak mówiła Renata Kaznowska, po przetestowaniu miasto będzie chciało zastosować przystanki typu wiedeńskiego również na ulicy Stawki.
Testowa nawierzchnia tramwajarzy
Do dyspozycji kierowców aut i autobusów są zewnętrzne pasy mostu (tak jak przed remontem, kierowcy nie będą mogli przejeżdżać w godzinach szczytu przez wiadukt Pancera w kierunku placu Bankowego). Trambuspas ma być dostępny w ostatni weekend lipca. - Trzeba jeszcze wykonać uszczelnienia przy szynach. Co ważne, musi również związać się beton - tłumaczył Michał Powałka, rzecznik Tramwajów Warszawskich.
Jak pisaliśmy wielokrotnie, tramwajarze już nie raz musieli dokonywać napraw na moście Śląsko-Dąbrowskim ze względu na wykruszenia. Można powiedzieć, że tradycji stało się zadość – prace doraźne odbyły się również teraz. Ale nie tylko.
- Z uwagi na degradację nawierzchni pasa tramwajowo-autobusowego zleciliśmy ekspertyzę do Instytutu Badawczego Dróg i Mostów z prośbą o opracowanie odpowiedniej technologii naprawy tejże nawierzchni. Wynikiem opracowania jest wykonanie 50-metrowego pasa, który będzie testowany przez okres dwóch lat - wyjaśniał Wojciech Pęsik, członek zarządu Tramwajów Warszawskich.
Potem spółka zdecyduje, czy tą metodą naprawić cały trambuspas.
ran/b/jb