- Na Modlińskiej koło Auchan oszalały światła. Czerwone świeci się 6 minut! - piszą zdenerwowani internauci. Kierowcy, którzy utknęli w korku, łamią przepisy. Zablokowali buspas już na wysokości Tarchomina. W końcu ekipa techniczna przełączyła sygnalizację na tryb pulsujący.
- Na Modlińskiej, na wysokości marketu Auchan [Żeran], są uszkodzone światła. Co 10 sek. jest czerwone. Korek w kierunku centrum się powiększa - napisał po godzinie 8.00 na warszawa@tvn.pl internauta F.
- Czasem te światła się wyłączają i migają na pomarańczowo, wtedy troszkę się rozluźnia, ale zaraz ponownie włącza się normalna sekwencja świateł z czerwonym trwającym 6 minut - informował z kolei Mariusz.
"Jadą na czerwonym"
Jak piszą internauci, kierowcy łamali przepisy: zakorkowali buspas już na wysokości Tarchomina, ale na miejscu pojawiła się policja.
- Panowie policjanci rozstawieni wzdłuż Modlińskiej pilnują ostatnich fragmentów bus pasa i na zgłoszenia o źle działających światłach w ogóle nie reagują. Zdesperowani kierowcy wjeżdżają na buspas i są skrzętnie karani za to wykroczenie - opisuje na warszawa@tvn.pl Mariusz.
Przełączyli na żółte
Miejskie służby potwierdzają problem. – Pierwsze zgłoszenie awarii sygnalizacji otrzymaliśmy o godzinie 7.15. Na miejsce zostały wysłane służby konserwatorskie – mówi dyżurny centrum zarządzania kryzysowego w urzędzie miasta.
Przed 9.00 światła udało się naprawić, a ruch zaczął wracać do normy - informował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl. Po chwili znów zaczęły szwankować. Problemy są nadal. - Ekipa techniczna przełączyła sygnalizację na żółte pulsujące - dodaje reporter.
Mapy dostarcza Targeo.pl
Jeśli chcesz nas zainteresować jakimś tematem pisz na warszawa@tvn.pl. Możesz też opublikować swoją informację bezpośrednio w portalach tvnwarszawa.pl lub Kontakt24.
wp/mz