Oberwane lusterko w radiowozie, zarysowany bok ciężarówki i dwóch policjantów przewiezionych do szpitala - to bilans zdarzenia, do którego doszło w niedzielę rano obok centrum handlowego w Markach. Poszkodowani po badaniach tego samego dnia zostali wypuszczeni do domu.
- Około godz. 9.30 na drodze dojazdowej do centrum handlowego doszło do zderzenia z udziałem radiowozu i samochodu dostawczego - przekazał przed godz. 11 Robert Opas z Komendy Stołecznej Policji.
Jak dodał nasz reporter, do zderzenia doszło na rondzie. - Ciężarówka i radiowóz jechały obok siebie, dwoma pasami na rondzie. Samochód dostawczy musiał za bardzo zbliżyć się do policyjnego wozu i zawadził o niego bokiem. W radiowozie oberwane zostało lusterko - relacjonował Tomasz Zieliński.
Na miejscu pojawiły się dwie karetki pogotowia i cztery radiowozy. - Dwóch policjantów uczestniczących w zdarzeniu zostało przez pogotowie zabranych do szpitala na badania. Uskarżali się na bóle kręgosłupa - przekazał nasz reporter.
Po całym zdarzeniu internauci tvnwarszawa.pl pytali o stan zdrowia funkcjonariuszy.
- Poszkodowani tego samego dnia zostali wypuszczeni ze szpitala, ponieważ okazało się, że nic poważnego im nie dolega - poinformował w poniedziałek Tomasz Oleszczuk z KSP.
Policja będzie ustalać dokładny przebieg wypadku.
Na miejscu nie było utrudnień w ruchu - informowali jeszcze w niedzielę funkcjonariusze.
Samochód dostawcy zderzył się z radiowozem
jk