Biegacze zablokowali ulice
Źródło: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

W samo południe wystartowali zawodnicy "Biegnij Warszawo 2015". Nie obyło się bez incydentów związanych z zablokowaniem ulic przez biegaczy. - Na skrzyżowaniu Chełmskiej i Bobrowieckiej utknęły dwie karetki pogotowia. W jednej z nich przewożony był pacjent w stanie ciężkim - alarmował Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.

Jak przekazał nasz reporter, karetki nie były w stanie dojechać do szpitala na Stępińskiej.

Na miejsce przyjechała policja. - Mieliśmy w tym rejonie informację dotyczącą utrudnień, najprawdopodobniej związanych z biegiem. Policjanci na miejscu udrażniają ruch w miarę możliwości - przekazał po 12.30 Robert Opas z zespołu prasowego komendy stołecznej policji.

Ponad 15 000 uczestników

W sumie w 10-kilometrowym biegu i akcji "Maszeruję – Kibicuję", gdzie do pokonania było 5 km, wystartowało ponad 15 000 uczestników. Bieg "Biegnij Warszawo" dla warszawiaków oznaczał duże utrudnienia w ruchu i komunikacji. Na objazdy skierowano prawie 30 autobusów.

Trasa biegu długości 10 km prowadziła głównie przez ulice Śródmieścia, m.in. Al. Ujazdowskie, Piękną, Marszałkowską, Al. Jerozolimskie. Start i meta biegu zlokalizowane zostały w pobliżu stadionu Legii.

CZYTAJ WIĘCEJ O BIEGU

Uczestnicy "Biegnij Warszawo 2015" zablokowali stołeczne ulice:

Biegacze zablokowali ulice

kś

Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/ tvnwarszawa.pl

Podziel się: