7-latka potrącona na przejściu. Policja zatrzymała motocyklistę

Mężczyzna usłyszał zarzuty
Źródło: ksp
Policja zatrzymała 38-letniego motocyklistę podejrzanego o potrącenie na przejściu dla pieszych w Zielonce 7-letniej dziewczynki. - Mężczyzna nie zatrzymał się i nie udzielił jej pomocy, dziecko trafiło do szpitala - poinformowała w poniedziałek stołeczna policja.

Do zdarzenia doszło w 13 kwietnia w podwarszawskiej Zielonce na przejściu dla pieszych przy ul. Wojska Polskiego.

Pomógł monitoring

- Dziewczynka jadąca na rowerze została potrącona przez kierującego motocyklem. 38-latek odjechał z miejsca wypadku i nie udzielił pomocy poszkodowanej. 7-latka z obrażeniami twarzy została przewieziona do szpitala - powiedziała Edyta Adamus z zespołu prasowego Komendy Stołecznej Policji.Policjanci dotarli do mężczyzny dzięki m.in. sprawdzeniu zapisów okolicznych kamer monitoringu.- 38-latek oświadczył, że sprzedał motocykl innej osobie. Ta nie potwierdziła jednak tej wersji. Dodatkowo Cezary R. sfałszował umowę kupna-sprzedaży motocykla, a sam pojazd i odzież, w którą był ubrany w chwili zdarzenia, ukrył - powiedziała Adamus.

- Takie zachowanie wyraźnie wskazywało, że chciał zatrzeć ślady i w ten sposób uniknąć odpowiedzialności za swój czyn - podkreśliła.

Do trzech lat więzienia

Jak poinformowała, mężczyzna został przesłuchany i usłyszał zarzuty naruszenia zasad bezpieczeństwa w ruchu lądowym, powodując wypadek, w którym inna osoba odniosła obrażenia ciała.Sąd Rejonowy w Wołominie zdecydował o aresztowaniu go na trzy miesiące. Teraz może mu grozić kara do trzech lat więzienia.

PAP/md/b

Czytaj także: