W niedzielę odbyła się siódma edycja "Biegnij Warszawo". W sumie w 10-kilometrowym biegu i akcji "Maszeruję – Kibicuję", gdzie do pokonania było 5 km wystartowało ponad 15 000 uczestników. Kolejne wielkie święto biegaczy oznaczało dla warszawiaków duże utrudnienia w ruchu i komunikacji. Na objazdy skierowano prawie 30 autobusów.
Niedzielny bieg, który zakończył się o godz. 15, spowodował duże utrudnienia w ruchu. Zakończyły się one dopiero przed 16.
- Korek na Wisłostradzie w kierunku centrum, od mostu Łazienkowskiego do mostu Poniatowskiego. Zablokowany jest wjazd na most Poniatowskiego z Wisłostrady, stoją zarówno samochody osobowe i komunikacja miejska. Nadal zamknięta jest Czerniakowska w kierunku Wilanowa - alarmował po 14.30 internauta Piotr.
Od momentu startu biegaczom towarzyszył nasz reporter. - Korek tworzy się na trasie Łazienkowskiej w kierunku Wisły. Zaczyna się na wysokości placu na Rozdrożu, zablokowane są Al. Ujazdowskie i wszystkie drogi dojazdowe. Kierowcy są bardzo poirytowani, wypowiadają się o biegaczach i trasie biegu bardzo negatywnie - relacjonował po 12.30 Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Bieg na 10 km rozpoczął się punktualnie w samo południe. Trasa biegu długości 10 km prowadziła głównie przez ulice Śródmieścia, m.in. Al. Ujazdowskie, Piękną, Marszałkowską, Al. Jerozolimskie. Start i meta biegu zlokalizowana jest w pobliżu stadionu Legii.
"Biegnij Warszawo 2015" w obiektywie naszego reportera:
Pierwsze utrudnienia zaczęły się już w nocy z soboty na niedzielę - po północy została zamknięta ul. Łazienkowska, a ul. Czerniakowska o godz 6.00 w niedzielę.
- Wisłostrada jest zamknięta od mostu Łazienkowskiego w kierunku Wilanowa, do ul Szwoleżerów. Jadąc w kierunku Wilanowa kierowcy mogą skręcić w Ludną lub Górnośląską, dojechać do Rozbratu, potem do Myśliwieckiej i tamtędy do Szwoleżerów - relacjonował po 8.30 Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Mimo, że start biegu zaplanowano dopiero na 12.00 z ul. Czerniakowskiej, sama impreza rozpoczęła się już o godz. 10.00. - W okolicy startu przy ul. Szwoleżerów nie ma większych utrudnień. Uczestnicy i kibice gromadzą się przy stadionie Legii, biegacze szykują się do rozgrzewki zaplanowanej na 11.10 - przekazał przed 11.00 Zieliński.
Biegiem lub marszem
Motywem przewodnim imprezy było wspólne przebiegnięcie ulicami Warszawy dystansu 10 kilometrów przez uczestników ubranych w identyczne koszulki. W tym roku biegacze założyli stroje w kolorze pomarańczowym.
Jak informował organizator, limit czasu na pokonanie trasy wynosił 2 godziny. Czas biegu (od przekroczenia linii startu do linii mety, czyli tzw. czas netto) rejestrowały jednorazowe chipy zintegrowane z numerem startowym.
Od 2010 roku biegaczom towarzyszą także piechurzy uczestniczący w akcji "Maszeruję – Kibicuję". Ci do pokonania mają dystans 5 km. Organizatorzy spodziewali się około 15 tysięcy uczestników, z czego ponad 10 tysięcy osób miało wystartować w biegu.
Utrudnienia, objazdy
Na czas imprezy z ruchu wyłączonych zostało kilkanaście ulic. Były one zamykane dla ruchu w miarę przemieszczania się biegaczy.
Trasa biegu:
Czerniakowska (obydwie jezdnie), Chełmska, Jana III Sobieskiego, Spacerowa, Goworka, Puławska, Bagatela, Al. Ujazdowskie, Piękna, Marszałkowska, Al. Jerozolimskie, Nowy Świat, pl. Trzech Krzyży, J. Matejki, Wiejska, Górnośląska, Myśliwiecka, Łazienkowska.
Akcja "Maszeruję – Kibicuję":
Szwoleżerów, Agrykola, Al. Ujazdowskie, pl. Trzech Krzyży, Mokotowska, Wilcza, Al. Ujazdowskie, Agrykola, Myśliwiecka.
Ubiegłoroczna edycja imprezy:
kś/sk