Policjanci rozwiązali sprawę rozboju, do którego doszło w zeszły piątek na Targówku. Kasjerka jednego ze sklepów została sterroryzowana przez dwójkę klientów. Zatrzymano dwie osoby.
Do zdarzenia doszło w ubiegły piątek. Jak opisuje nadkom. Paulina Onyszko, rzeczniczka północnopraskiej policji, ekspedientka sklepu mieszczącego się na Targówku została zaatakowana przez dwoje klientów.
- Mężczyzna i kobieta zjawili się w sklepie przed 23.00 i wykorzystując sytuację, że byli sam z kasjerką ukradli utarg. Mężczyzna wtargnął za ladę, obezwładnił pracownicę, a w tym czasie jego 'wspólniczka' opróżniła kasę zabierając 1300 złotych - przekazała nadkom. Onyszko.
Gdy sprawcy uciekli, sprzedawczyni wezwała policję. Funkcjonariusze przygotowali rysopisy.
Najpierw zatrzymali kobietę
Do wyjaśnienia tej sprawy zaangażowano kryminalnych z Targówka.
- Ci od razu ruszyli w teren. Sprawdzili okolicę sklepu i ustalili, którędy sprawcy rozboju uciekli. W wyniku wnikliwej pracy operacyjnej bardzo szybko wytypowali poszukiwaną kobietę, a dzięki współpracy z kryminalnymi z komendy przy ulicy Jagiellońskiej wpadli również na trop jej wspólnika. Zatrzymali 28-latkę, a kilka godzin później również jej 34-letniego znajomego - poinformowała Onyszko.
Grozi im 15 lat więzienia
Kobieta i mężczyzna trafili na przesłuchanie do Prokuratury Rejonowej Warszawa Praga Północ, która prowadzi śledztwo w tej sprawie. Tam prokurator przedstawił im zarzuty rozboju na ekspedientce i zastosował wobec nich policyjny dozór.
Za przestępstwo, o które są podejrzani, może im grozić kara 15 lat więzienia.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: KRP Warszawa IV